Profesorka przerwała wykład z powodu błyskawicy „Strajku Kobiet”. RPO jest zdumiony

Wykładowczyni Uniwersytetu Śląskiego przerwała zdalny wykład z powodu symbolu "Strajku Kobiet", którego użyła na swoim profilu jedna ze studentek. Według profesorki, błyskawica bezpośrednio nawiązuje do symboliki Hitlerjugend. Głos w sprawie zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich, który zauważył, że symbolu błyskawicy używały także Poczta Polska, jednostka GROM oraz Szare Szeregi.

Publikacja: 23.11.2020 18:19

Profesorka przerwała wykład z powodu błyskawicy „Strajku Kobiet”. RPO jest zdumiony

Foto: AFP

dgk

O sprawie informowaliśmy na rp.pl za Onetem. Podczas e-wykładu na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego prof. Anna Łabno poprosiła studentkę o usunięcie ze swojego zdjęcia profilowego symbolu czerwonej błyskawicy.

- Przedstawianie bardzo określonych, bardzo jednoznacznych wizerunków, z którymi ktoś się utożsamia, w szczególności chodzi mi o czerwoną błyskawicę... to nie jest tylko wizerunek strajków, ale to jest przecież znak Hitlerjugend, SS. Dziwię się, że takim znakiem można w ogóle się posługiwać. Dziwię się kobietom, że na takie rozwiązanie się decydują - mówiła prof. dr hab. Anna Łabno do studentów.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich, takie zachowanie może budzić wątpliwości jako ograniczające wolność wyrażania poglądów przez studentów. Korzystają oni z chronionej konstytucyjnie wolności słowa (art. 54 ust. 1 Konstytucji). A uczelnie wyższe winny wspierać kształtowanie postaw obywatelskich studentów, tj. w szczególności dbać o rozwój studentów odpowiedzialnych, świadomych społecznie, zaangażowanych, myślących samodzielnie i niebojących się prezentować i bronić swoich poglądów publicznie. Misja uczelni wyższych nie może być zredukowana jedynie do przekazywania wiedzy studentom oraz prowadzenia badań naukowych.

- Prezentowanie przez studentkę swoich poglądów przy użyciu grafiki nie zakłócało zajęć. Przerwa w wykładzie spowodowana była jedynie dyskomfortem, jaki odczuwała prowadząca w konfrontacji z zamanifestowanymi przez studentkę poglądami - stwierdza RPO.

Przypomina, że wyrażanie swoich poglądów może przybierać różne formy, w tym prezentowanie i noszenie symboli, które nie są prawnie zakazane.

- Zdumienie Rzecznika budzi kojarzenie symbolu ruchu społecznego „Strajk Kobiet" jedynie z symbolami hitlerowskimi, podczas gdy jest on lub był używany przez szereg innych organizacji i instytucji, takich jak Poczta Polska, GROM lub Harcerskie Grupy Szturmowe Szarych Szeregów. Symbol pioruna jest umieszczany także na tablicach i znakach informujących o niebezpieczeństwie związanym z porażeniem prądem elektrycznym.- napisał zastępca RPO Stanisław Trociuk do dziekana Wydziału Prawa i Administracji UŚ prof. dr. hab. Czesława Martysza, prosząc go o stanowisko.

O sprawie informowaliśmy na rp.pl za Onetem. Podczas e-wykładu na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego prof. Anna Łabno poprosiła studentkę o usunięcie ze swojego zdjęcia profilowego symbolu czerwonej błyskawicy.

- Przedstawianie bardzo określonych, bardzo jednoznacznych wizerunków, z którymi ktoś się utożsamia, w szczególności chodzi mi o czerwoną błyskawicę... to nie jest tylko wizerunek strajków, ale to jest przecież znak Hitlerjugend, SS. Dziwię się, że takim znakiem można w ogóle się posługiwać. Dziwię się kobietom, że na takie rozwiązanie się decydują - mówiła prof. dr hab. Anna Łabno do studentów.

Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie