Konsekwentna i wieloletnia praca w ciszy i spokoju. Rasowa dyplomacja. Mocne instytucje. Jasny cel. Ponadpartyjne porozumienie. Oto sekret zgubnego dla nas sukcesu niemieckiej polityki historycznej. A teraz porównajmy, jak prowadzi się ją w Polsce.
Poza UE miał być raj. Niespełnione obietnice pogrążyły Partię Konserwatywną, a zwolennicy wejścia do Wspólnoty dziś na Wyspach przeważają. Cóż z tego, skoro drzwi do Unii pozostaną dla królestwa zamknięte na długo, a może na zawsze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas