Inflacja słabnie, ale banki centralne nie odetchną

Wzrost cen w strefie euro wyhamował w czerwcu do 2,5 proc. Danych dla wielu krajów wciąż brak, ale najwyraźniej finisz walki z inflacją jest trudny. W efekcie luzowanie polityki pieniężnej jest wolne.

Publikacja: 03.07.2024 04:30

Inflacja słabnie, ale banki centralne nie odetchną

Foto: Bloomberg

Inflacja konsumencka w strefie euro wyhamowała z 2,6 proc. w maju do 2,5 proc. w czerwcu, zgodnie z prognozami. Choć jest ona blisko celu, to jednak Europejski Bank Centralny może skłaniać do ostrożności to, że inflacja bazowa (czyli nieuwzględniająca zmian cen energii, paliw i żywności) pozostała na majowym poziomie 2,9 proc., podczas gdy średnio oczekiwano jej zejścia do 2,8 proc. Ceny usług w strefie euro wzrosły zaś w czerwcu o 4,1 proc., tyle samo, co w maju. Ceny żywności wzrosły o 2,5 proc., a energii tylko o 0,2 proc.

– To, że inflacja usługowa, która jest najbardziej wrażliwa na krajowe warunki ekonomiczne, pozostała wysoka, jest argumentem za tym, by EBC był ostrożny. Na odbywającej się w tym tygodniu konferencji w Sintrze zarówno prezes EBC Christine Lagarde, jak i Philip Lane, główny ekonomista tej instytucji, powiedzieli, że potrzebują więcej informacji, zanim rozważą kolejną obniżkę stóp. Jeśli więc przez najbliższe dwa tygodnie inne dane gospodarcze nie przyniosą żadnej większej niespodzianki, to spodziewamy się, że EBC utrzyma stopy bez zmian na posiedzeniu zaplanowanym na 18 lipca – twierdzi Jack Allen-Reynolds, ekonomista Capital Economics.

– Notowania obligacji w strefie euro były we wtorek ogólnie stabilne, ale na rynku spadły oczekiwania co do wrześniowej obniżki stóp przez EBC. Jej prawdopodobieństwo zaczęło być wyceniane przez rynek na mniej niż 70 proc. – wskazuje Kathleen Brook, analityczka XTB.

Inflacja wyhamowała w strefie euro

Spośród państw UE, które dotąd opublikowały dane o inflacji konsumenckiej HICP (czyli liczonej zgodnie z metodologią Eurostatu), największy wzrost cen zaobserwowano w czerwcu w Belgii, gdzie wyniosła ona 5,5 proc. Najniższa była natomiast w Finlandii, gdzie wynosiła 0,6 proc.

W Niemczech, największej gospodarce strefy euro, inflacja HICP wyhamowała w czerwcu do 2,5 proc., a liczona według metodologii krajowego urzędu statystycznego zeszła do 2,2 proc. We Francji inflacja HICP zwolniła do 2,5 proc., a liczona przez narodowy urząd statystyczny wynosiła 2,1 proc. We Włoszech sięgnęła odpowiednio: 0,9 proc. i 0,8 proc., a w Hiszpanii 3,5 proc. i 3,4 proc.

W Polsce inflacja konsumencka (liczona według metodologii GUS) przyspieszyła w czerwcu do 2,6 proc., a analitycy spodziewają się, że pójdzie w górę też w lipcu, m.in. z powodu wyższych cen energii.

Czytaj więcej

EBC podjął decyzję o wysokości stóp procentowych w eurolandzie

Nie wszystkie kraje UE i naszego regionu podały jeszcze dane o inflacji za czerwiec. Nie opublikowały ich m.in. Czechy i Węgry. Czeska inflacja konsumencka wyhamowała w maju do 2,6 proc., a węgierska przyspieszyła do 4 proc., co jednak nie przeszkodziło rządowi Viktora Orbana wycofać się z części działań ograniczających wzrost cen artykułów spożywczych. W sąsiedniej Rumunii inflacja wyhamowała w maju do 5,1 proc., a na Słowacji lekko przyspieszyła do 2,2 proc. Spośród krajów naszego regionu najwyższą inflację miały w maju Rosja (8,3 proc.) i Białoruś (5,7 proc.).

Co z inflacją w USA

Dane o inflacji konsumenckiej w USA za czerwiec poznamy dopiero 11 lipca. Analitycy prognozują, że będzie ona zbliżona do poziomu z maja, czyli do 3,3 proc., a inflacja bazowa pozostanie na poziomie 3,4 proc. O tym, jak trudne jest zduszenie inflacji w USA „na ostatniej prostej”, może świadczyć to, że nie wróciła ona jeszcze do zeszłorocznego dołka, czyli poziomu 3 proc. osiągniętego w czerwcu 2023 r. Co prawda, inflacja bazowa stała się najniższa od kwietnia 2021 r., ale ograniczone tempo jej hamowania jest dla Fedu argumentem, by jeszcze nie ciąć stóp procentowych. Inwestorzy spodziewają się, że Fed zacznie cięcia na jesieni. Barometr CME FedWatch wyceniał we wtorek szansę na wrześniową obniżkę na 67 proc. Tymczasem rentowność amerykańskich obligacji 10-letnich zbliżyła się we wtorek nad ranem do 4,5 proc. Tłumaczono to rosnącymi szansami Donalda Trumpa na zwycięstwo w wyborach prezydenckich i prowadzenie przez niego polityki mogącej sprzyjać inflacji.

Krajami, które miały najwyższą inflację w maju, były Argentyna (276 proc.), Turcja (75,5 proc.) i Wenezuela (59,2 proc.). O ile w Argentynie i Wenezueli ona wówczas hamowała, o tyle w Turcji przyspieszała. Na drugim biegunie znajdowały się Chiny, gdzie inflacja wyniosła w maju tylko 0,3 proc. i niewiele przyspieszyła przez rok. (W czerwcu 2023 r. wynosiła 0 proc.). Jeszcze niższa była na Łotwie. Od czerwca 2023 r. do maja 2024 r. zeszła tam ona z 7,9 proc. do 0,1 proc.

Inflacja konsumencka w strefie euro wyhamowała z 2,6 proc. w maju do 2,5 proc. w czerwcu, zgodnie z prognozami. Choć jest ona blisko celu, to jednak Europejski Bank Centralny może skłaniać do ostrożności to, że inflacja bazowa (czyli nieuwzględniająca zmian cen energii, paliw i żywności) pozostała na majowym poziomie 2,9 proc., podczas gdy średnio oczekiwano jej zejścia do 2,8 proc. Ceny usług w strefie euro wzrosły zaś w czerwcu o 4,1 proc., tyle samo, co w maju. Ceny żywności wzrosły o 2,5 proc., a energii tylko o 0,2 proc.

Pozostało 88% artykułu
Dane gospodarcze
Minister finansów: inflacja będzie rosła, ale nie ma powodów do obaw
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Dane gospodarcze
Stopy procentowe bez zmian. Nowe prognozy inflacji
Dane gospodarcze
Jest decyzja w sprawie stóp procentowych. Kiepskie wieści dla kredytobiorców
Dane gospodarcze
Jaką decyzję podejmie RPP w sprawie stóp procentowych? Prognozy ekonomistów
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Dane gospodarcze
Gospodarka odżywa, ale powoli. Już od lipca znów przyspieszy inflacja