Z prawem właściciela do otrzymywania wynagrodzenia za korzystanie z jego mieszkania, czyli pobierania czynszu, jest także związane prawo do waloryzacji tego wynagrodzenia. Jednak, aby prawo do waloryzacji czynszu przysługiwało wynajmującemu, musi być zastrzeżone w umowie. Dlatego, podpisując umowę z najemcą, należy zadbać, aby znalazła się w niej klauzula waloryzacyjna.
Stawka inflacyjna
Najczęściej spotykaną klauzulą waloryzacyjną na rynku najmu jest waloryzacja czynszu o stawkę inflacyjną. Jest tak dlatego, że rozwiązanie to pozwala na urealnienie poziomu czynszu do aktualnej wartości siły nabywczej pieniądza, ale czy na pewno tak jest? Nie do końca. Otóż musimy zwrócić uwagę na konstrukcję klauzuli waloryzacyjnej. Najczęściej spotyka się waloryzację o inflację za ostatni rok kalendarzowy. Trzeba pamiętać, że Główny Urząd Statystyczny publikuje dane nt. inflacji za dany rok dopiero pod koniec pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego. Zatem przy istotnych zmianach siły nabywczej pieniądza już na początku roku – a z taką sytuacją mamy do czynienia w 2022 roku – zareagować na to wynajmujący będzie mógł w najlepszym wypadku dopiero po 12 miesiącach.
Czytaj więcej
Ustalenia powinny być zrozumiałe dla obu stron.
Należy też podkreślić, że waloryzacja odnosi skutek na przyszłość, zatem nie pozwala właścicielowi „odrobić” strat z poprzedniego okresu. Aby się przed tym zabezpieczyć można w klauzuli waloryzacyjnej czynszu przewidzieć możliwość zmiany jego wysokości także w trakcie trwania roku kalendarzowego, np. na podstawie stawki inflacyjnej za dany kwartał. Rozwiązanie takie pozwoli wynajmującym szybciej reagować na zmiany zachodzące w rynku nieruchomości, zwłaszcza spadek siły nabywczej pieniądza, a tym samym minimalizować spadek rentowności najmu – co przy wysokiej inflacji lub większej ilości wynajmowanych mieszkań może stanowić istotne wartości pieniężne.
Wzrost cen konkretnych towarów lub usług
Musimy też mieć świadomość, że ogólny poziom inflacji wskazywany przez GUS jest pewną kompilacją wzrostu cen towarów i usług z różnych sektorów. Wiele z nich nie jest związanych z rynkiem najmu czy nawet sektorem nieruchomościowym w szerokim znaczeniu lub też nie są podatne na inflację (np. metale szlachetne). Zatem waloryzacja czynszu do poziomu inflacji ogólnej może okazać się nieadekwatna do rzeczywistej, tj. odczuwalnej dla wynajmującego utracie siły nabywczej pieniądza.