Ponad 132 mln euro za plagiat Houllebecqa?

Urodzony w Senegalu francuski dziennikarz El Hadji Diagola oskarżył słynnego francuskiego pisarza o dokonanie plagiatu w głośnej powieści „Uległość” z 2015 r., która przedstawia przejęcie władzy we Francji przez muzułmanów.

Publikacja: 30.12.2022 09:37

Ponad 132 mln euro za plagiat Houllebecqa?

Foto: AFP

El Hadji Diagola, współpracownik wielu francuskich pism, zaproponował rękopis „La chute des barbelés” („Upadek zasieków”) w 2013 roku wydawnictwu Gallimard. Po porażce, rok później tekst „Un musulman à l’Elysée” („Muzułmanin w Pałacu Elizejskim”) trafił do wydawnictwa Flammarion. Ta próba również zakończyła się odrzuceniem rękopisu. To właśnie z Flammarionem od lat związany jest Houllebecq, najsłynniejszy francuski pisarz.

Według aktu oskarżenia istnieje aż 70 podobieństw między tekstami El Hadji Diagola i powieścią „Uległość” Michela Houllebecqa. Hadji Diagola podkreśla zwłaszcza „zawłaszczenie” analizy islamu oraz zbieżność użytych słów, nazw, imion, opisywanych miejsc, dat, wyrażeń, tematów a nawet analogicznej struktury powieści. Według adwokata oskarżenia: „pojawia się pytanie jak możliwe jest, że dwaj autorzy piszą w tym samym czasie na ten sam temat?”.

Z kolei adwokat obrony twierdzi, iż El Hadji Diagola nie jest w stanie udowodnić, że jest poważnym autorem, gdyż około 75 proc. jego rękopisów kopiuje prace innych autorów. „Jego teksty prawie w całości składają się z fragmentów artykułów prasowych, wcześniejszych publikacji oraz publikacji dostępnych w sieci, których Hadji Diagola nie jest autorem”.

Sprawa po raz pierwszy znalazła się przed paryskim sądem w maju 2022 roku. Sędziowie uznali, że powód nie dostarczył przekonywających dowodów. Niczym niezrażony El Hadji Diagola złożył odwołanie i domaga się 132,8 milionów euro odszkodowania od pisarza i związanych z nim wydawnictw. Suma została skalkulowana w oparciu o fakt, że „Uległość” jest bestsellerem przetłumaczonym na 42 języki, a w samej Francji sprzedało się 931 tysięcy egzemplarzy powieści.

W odpowiedzi obrona domaga się jedynie symbolicznej sumy za zniesławienie w wysokości 10 tysięcy euro dla wydawnictwa Gallimard, Flammarion i samego Michela Houllebecqa.

Sprawa będzie ponownie rozpatrywana przez Paryski Sąd Apelacyjny 15 lutego 2023 roku.

El Hadji Diagola, współpracownik wielu francuskich pism, zaproponował rękopis „La chute des barbelés” („Upadek zasieków”) w 2013 roku wydawnictwu Gallimard. Po porażce, rok później tekst „Un musulman à l’Elysée” („Muzułmanin w Pałacu Elizejskim”) trafił do wydawnictwa Flammarion. Ta próba również zakończyła się odrzuceniem rękopisu. To właśnie z Flammarionem od lat związany jest Houllebecq, najsłynniejszy francuski pisarz.

Według aktu oskarżenia istnieje aż 70 podobieństw między tekstami El Hadji Diagola i powieścią „Uległość” Michela Houllebecqa. Hadji Diagola podkreśla zwłaszcza „zawłaszczenie” analizy islamu oraz zbieżność użytych słów, nazw, imion, opisywanych miejsc, dat, wyrażeń, tematów a nawet analogicznej struktury powieści. Według adwokata oskarżenia: „pojawia się pytanie jak możliwe jest, że dwaj autorzy piszą w tym samym czasie na ten sam temat?”.

Literatura
„Sprawa Wagera” Davida Granna. Kanibale byli i są wśród nas
Literatura
Masłowska i ludzie bezradni. "Magiczna rana", ciąg dalszy polskiego chaosu i miraży
Literatura
Dorota Masłowska ma dokonać przełomu
Literatura
Europejska Noc Literatury z hasłem: „Wojny bogów” rusza 24 sierpnia we Wrocławiu
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Literatura
Ostatnia część trylogii „Warszawa idzie na mecz”. Opowieści z ciszy