Problemy sędziego Tulei w powrocie do pracy i orzekania

Chaos to najdelikatniejsze określenie, jakim można nazwać zamieszanie z sędzią Igorem Tuleyą. Jednego dnia zdecydowano, by wracał do pracy, kolejnego znów go zawieszono.

Publikacja: 08.08.2022 19:25

Sędzia Igor Tuleya

Sędzia Igor Tuleya

Foto: PAP/Jakub Kamiński

Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie uchylił zarządzenie o przywróceniu sędziego Igora Tulei do pracy. Powód? Jego zdaniem było niezgodne z prawem.

– Dlaczego cofnął pan zarządzenie o przywróceniu sędziego Tulei do orzekania? –pytamy sędziego Piotra Schaba, prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

– Zarządzenie prezes Sądu Okręgowego o przywróceniu do orzekania było sprzeczne z prawem. Nikt, kto respektuje Konstytucję, nie może podważać orzeczeń Izby Dyscyplinarnej, która była sądem – mówi Schab. – A to właśnie ona zawiesiła Tuleyę.

Sędzia Igor Tuleya (przywrócony w miniony piątek do orzekania przez prezes SO w Warszawie) stawił się w poniedziałek rano do pracy.

Odebrał kilka oficjalnych pism. Jedno o tym, że zostaje przywrócony do pracy, i kolejne, że odwołano to zarządzenie.

Sędzia otrzymał w kadrach pismo prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotra Schaba, podpisane przez jego zastępcę Przemysława Radzika, które uchyla decyzję o dopuszczeniu go do orzekania.

Czytaj więcej

Tuleya może wrócić do sądu, ale musi iść na urlop. Sędzia: to gierki związane z KPO

– To jest skandal i ośmieszenie instytucji sądów – oceniają sędziowie z warszawskiego sądu, którzy przyszli wesprzeć kolegę.

– Moja sytuacja się nie zmieniła – mówi sędzia Tuleya „Rzeczpospolitej”. I dodaje, że chwilowe przywrócenie go do orzekania było grą z Komisją Europejską. – Jestem pewien, że prędzej czy później odniesiemy sukces. Nie jest tak, żeby zło triumfowało nad dobrem. Jestem pewien, że to zwycięstwo przyjdzie wcześniej, niż się tego spodziewamy – komentował.

Sędzia zapowiedział, że będzie szukał sprawiedliwości przed sądami powszechnymi i przeprowadzał akcje przed sądami europejskimi.

W listopadzie 2020 r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tulei, zawiesiła go w obowiązkach służbowych i obniżyła mu wynagrodzenie. Powodem wniosku prokuratury w sprawie uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo w sprawie obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.

W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tulei uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.

Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie uchylił zarządzenie o przywróceniu sędziego Igora Tulei do pracy. Powód? Jego zdaniem było niezgodne z prawem.

– Dlaczego cofnął pan zarządzenie o przywróceniu sędziego Tulei do orzekania? –pytamy sędziego Piotra Schaba, prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Pozostało 89% artykułu
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie