Rok temu, w kwietniu 2023 r., rząd Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałę zwaną „Tarcza dla pogranicza”, która miała być wsparciem dla firm z Podlasia i Lubelszczyzny poszkodowanych w wyniku wprowadzenia tam stanu wyjątkowego i zamykania przejść granicznych. Stan wyjątkowy wprowadzony w miejscowościach nad granicą z Białorusią we wrześniu 2021 r. oznaczał, że z dnia na dzień straciły źródło dochodów hotele, restauracje i inne firmy żyjące z turystyki m.in. w Białowieży czy okolicach Janowa Podlaskiego. Ograniczenia we wstępie na te tereny obowiązywały do czerwca 2022 r. Sytuację lokalnych przedsiębiorców dodatkowo pogorszyło trwające zamknięcie przejść granicznych z Białorusią w Bobrownikach i Kuźnicy (są zamknięte do dziś).
Wprawdzie już we wrześniu 2021 r. Sejm uchwalił ustawę przewidującą rekompensaty dla firm z pogranicza, ale bardzo szybko okazało się, że tylko częściowo spełniła ona swoje zadanie. Pomoc udzielana w ramach tej ustawy była bowiem traktowana jako pomoc publiczna de minimis. Jeżeli wraz z innymi formami udzielonego w ciągu trzech poprzednich lat publicznego wsparcia przekroczyła 200 tys. euro – przedsiębiorca tracił do niej prawo.
Czytaj więcej
Tarcza dla pogranicza leży już na biurku premiera, jednak wciąż nie jest pewne, czy obejmie ona przedsiębiorców pokrzywdzonych zamknięciem przejść na granicy białoruskiej.
Ile wniosków od przedsiębiorców?
„Tarcza dla pogranicza” miała naprawić te niedoskonałości. Rząd obiecywał, że w ramach tego programu do poszkodowanych przedsiębiorców trafi 100 mln zł. Po niemal roku jego obowiązywania zapytaliśmy Ministerstwo Rozwoju i Technologii o efekty. Okazało się, że były praktycznie żadne.
„W ramach Programu złożono pięć wniosków o przyznanie wsparcia finansowego. Zostały one rozpatrzone negatywnie. Żaden z nich nie spełniał koniecznych kryteriów” – napisało biuro prasowe resortu. Co więcej, ministerstwo zaznacza, że obecnie nie pracuje ani nad przedłużeniem „Tarczy dla pogranicza”, ani nad wprowadzeniem nowych form pomocy dla przedsiębiorców z pogranicza białoruskiego.