Materiał powstał we współpracy z NAWA
Stajemy się coraz bardziej rozpoznawalni na rynkach europejskich i światowych, ale to wciąż za mało. Potrzeby są większe zarówno w zakresie współpracy międzynarodowej, jak i badań naukowych. Nie ulega wątpliwości, że dydaktyka i badania naukowe muszą się uzupełniać, a współpraca z biznesem może rozwiązać wiele problemów w przyszłości – mówił prof. Alojzy Nowak, otwierając II Kongres Umiędzynarodowienia Nauki, który odbył się 11 i 12 września w Warszawie.
Kongres zorganizowała Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA) oraz Narodowe Centrum Nauki. Wydarzenie pod patronatem Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka, współfinansowane z Funduszy Europejskich, zgromadziło przedstawicieli świata nauki, polityki oraz instytucji badawczych, którzy dyskutowali nad strategią umiędzynarodowienia polskiego szkolnictwa wyższego oraz nad wyzwaniami związanymi z globalną współpracą akademicką.
Poprawić jakość badań
Prof. Nowak, inaugurując kongres, podkreślił znaczenie umiędzynarodowienia w dzisiejszej nauce. Zwrócił uwagę, że mimo postępów w tej dziedzinie polskie uczelnie nadal muszą dążyć do większej rozpoznawalności na arenie międzynarodowej. Poruszył również kwestię finansowania nauki oraz współpracy z zagranicznymi partnerami, wskazując na przykład Uniwersytetu Stanforda, który posiada donację wynoszącą 36 miliardów dolarów na wsparcie badań i stypendiów. Rektor podkreślił, że polskie uczelnie również powinny dążyć do stworzenia podobnych funduszy, by uniezależnić się od wyłącznie budżetowego finansowania.
Czytaj więcej
Już w XIX wieku wezwanie skierowane do naukowców można by streścić tak: Łączcie się, pracujcie wspólnie. Może w końcu czas potraktować je w Polsce na serio?
Prof. UW Andrzej Szeptycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, odpowiedzialny w resorcie za kwestie międzynarodowe, podkreślił wagę umiędzynarodowienia nauki, zwracając uwagę na globalny charakter współczesnych wyzwań, takich jak pandemia, wojna w Ukrainie, kryzys klimatyczny i AI. – To wszystko są zagadnienia, które wykraczają poza granice państw – wymieniał prof. Szeptycki. Zaznaczył również, że współpraca międzynarodowa zwiększa efektywność badań, ale stawia też przed naukowcami i instytucjami nowe wyzwania. Celem strategii, nad którą trwają teraz prace, ma być usprawnienie współpracy oraz ograniczenie potencjalnych zagrożeń i kosztów. – Umiędzynarodowienie nie jest celem samym w sobie, nie jest też biurem podróży. Ma poprawić jakość badań naukowych i sprzyjać rozwojowi Polski, także w wymiarze politycznym – podkreślał minister Szeptycki.
Na wyzwania polskiego szkolnictwa wyższego i nauki zwrócił uwagę dr Bartłomiej Nowak, przewodniczący Rady NAWA, mówiąc: – II Kongres Umiędzynarodowienia Nauki jest kolejnym krokiem, który ma nas doprowadzić do stworzenia polskiej strategii umiędzynarodowienia szkolnictwa wyższego i nauki. Działamy w warunkach niełatwych, a ostatnio wręcz musimy walczyć z tendencjami zmierzającymi do odmiędzynarodowienia szkolnictwa wyższego w Polsce. Górnicy bywają skuteczniejsi w zabieganiu o środki budżetowe niż nasz sektor – dodał.
O istotnej roli wymiany naukowej i tworzenia sprzyjającego środowiska dla międzynarodowej współpracy badawczej w Polsce mówił prof. Krzysztof Jóźwiak, dyrektor Narodowego Centrum Nauki. – Nauka to swobodna wymiana idei, wiedzy, jak również swobodna wymiana umysłów. Naszym najważniejszym celem jest stworzenie takiego otoczenia w kraju, żeby wspomóc ludzi zaangażowanych w te kwestie, co oznacza, że powinniśmy również zapraszać do Polski naukowców z zagranicy i budować grupy badawcze – oświadczył prof. Jóźwiak.
Z kolei prof. Bogumiła Kaniewska, przewodnicząca Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, wskazała na potrzebę synergii działań między uczelniami a władzami państwowymi. – Kongresy są ogromną szansą na to, żebyśmy zbudowali wspólne porozumienie, które z jednej strony zapewni naszemu państwu bezpieczeństwo, a z drugiej – rozwój – powiedziała.
Czytaj więcej
Jedynie 4 proc. studentów na polskich uczelniach to obcokrajowcy. Resort szkolnictwa wyższego chce to zmienić.
Wykład wprowadzający „Krytyczne refleksje na temat internacjonalizacji badań i nauki w szkolnictwie wyższym w obliczu wyzwań geopolitycznych” wygłosił prof. Hans de Wit, emerytowany profesor Boston College, światowej klasy ekspert w dziedzinie internacjonalizacji nauki. Mówiąc o wielowymiarowym charakterze internacjonalizacji, podał trzy misje szkolnictwa wyższego: nauczanie, badania oraz służba społeczeństwu. Zaznaczył też, że nie ma jednego, uniwersalnego modelu internacjonalizacji – każdy musi być osadzony w swoim kontekście. Jego zdaniem kwestie takie jak kryzys migracyjny, zmiany klimatyczne, pandemia czy konflikty geopolityczne – wszystko to sprawia, że internacjonalizacja staje się jeszcze ważniejsza, jednocześnie staje przed wyzwaniami związanymi z bezpieczeństwem i autonomią akademicką.
Wyzwania i możliwości
Sesję plenarną „Jak skutecznie wspierać międzynarodową współpracę naukową” poprowadził prof. Dariusz Jemielniak z ALK, wiceprezes PAN, otwierając dyskusję na temat sposobów wsparcia międzynarodowej współpracy naukowej. Przedstawiciele instytucji naukowych z Polski i zagranicy dzielili się swoimi refleksjami na temat wyzwań i możliwości związanych z umiędzynarodowieniem badań.
Agnieszka Ratajczak, dyrektorka Biura Współpracy Międzynarodowej w NCBR, zwróciła uwagę na brak wystarczającego finansowania w Polsce. – Trzeba zwiększyć finansowanie programów bilateralnych i międzynarodowych oraz poszerzyć zakres programów mobilności – apelowała.
Prof. dr med. Matthias Egger, prezes Narodowej Rady Nauki przy SNSF, wskazał na efektywne modele wsparcia współpracy międzynarodowej w Szwajcarii. – Połowa naszego budżetu to projekty oddolne, gdzie 20 proc. funduszy może być wydane za granicą. To daje naukowcom większe możliwości współpracy międzynarodowej – stwierdził.
Dr Zofia Sawicka, p.o. dyrektora NAWA, podkreśliła konieczność zmaksymalizowania efektów z obecności zagranicznych naukowców w Polsce. Jej zdaniem „powinniśmy maksymalizować obecność zagranicznych badaczy, aby nie tylko prowadzili badania, ale także angażowali się w dydaktykę, mentoring i wsparcie w pisaniu grantów”. Panel zakończył się zgodą co do konieczności zdefiniowania priorytetowych obszarów badawczych oraz stworzenia efektywnej strategii wspierania umiędzynarodowienia nauki w Polsce.
Czytaj więcej
Strategie państw w pozyskiwaniu studentów-cudzoziemców, partnerstwa strategiczne, umiędzynarodowienie szkół doktorskich i trendy mobilnościowe w kontekście kształcenia znalazły się w centrum uwagi międzysektorowej debaty na temat umiędzynaradawiania nauki i szkolnictwa wyższego.
Migracja i bezpieczeństwo
W trakcie debaty „Umiędzynarodowienie nauki i szkolnictwa wyższego”, moderowanej przez Michała Szułdrzyńskiego, zastępcę redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, poruszono m.in. kwestie związane z polityką migracyjną i bezpieczeństwem.
Dr Henryka Mościcka-Dendys, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, zauważyła, że umiędzynarodowienie polskiej nauki wpisuje się w szeroko pojętą strategię migracyjną Rzeczypospolitej. – Chcemy, aby ci, którzy do nas przyjeżdżają, pozostawali w Polsce na stałe, by budować polską naukę i gospodarkę – mówiła.
Ignacy Niemczycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, dodał, że nauka jest nieodzowna dla innowacyjności gospodarki. – Innowacyjność gospodarki opiera się na przełomowych technologiach, które rodzą się w środowisku naukowym, a następnie są komercjalizowane – powiedział Niemczycki.
Na zakończenie pierwszego dnia kongresu minister Andrzej Szeptycki spotkał się z grupą naukowców, którzy otrzymali stypendia w ramach Programu im. Stanisława Ulama, prowadzonego przez NAWA. Stypendyści pochodzili z różnych krajów, w tym Indii, Egiptu, Iranu, Turcji, Wietnamu i Hiszpanii, a obecnie prowadzą badania na polskich uczelniach, m.in. na UW, UJ i SGGW. Minister podkreślił znaczenie takich spotkań dla budowania relacji oraz promowania międzynarodowej współpracy naukowej: – Ci cudzoziemcy, którzy przyjeżdżają do Polski, to nie są wyłącznie osoby, które próbują wyłudzić nasze wizy, ale ludzie, którzy robią w naszych uczelniach i ośrodkach badawczych kawał dobrej roboty – zauważył minister.
Kolacja była okazją do wymiany doświadczeń oraz omówienia roli Programu im. Stanisława Ulama w zwiększaniu umiędzynarodowienia polskich uczelni i instytucji naukowych.
Materiał powstał we współpracy z NAWA