Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 990

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 991

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.

Najnowsze informacje z Ukrainy i Rosji będziemy publikować w niedzielę od godzin porannych.

W wyniku nalotu Sił Zbrojnych Rosji na Charków w sobotni wieczór poszkodowana została jedna osoba. Ma ostrą reakcję na stres – ogłosił na Telegramie mer miasta Ihor Terechow.

Rosjanie przeprowadzili na terytorium Ukrainy jeden atak rakietowy i 56 nalotów z użyciem 77 kierowanych bomb powietrznych – wynika z podsumowania operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Ponadto Rosjanie wysłali 675 dronów kamikaze i przypuścili 3900 ataków na pozycje ukraińskich żołnierzy.

Według wstępnych danych rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły nalot na Charków, a rakieta przeciwlotnicza trafiła w dzielnicę Slobid – poinformował szef obwodowej administracji wojskowej Oleh Sinehubow. „Na miejsce udały się służby, zbierane są informacje o zniszczeniach” – napisał na Telegramie.

Od początku dnia doszło do 153 starć bojowych, najwięcej ataków odnotowano w okolicach Kurachowa, gdzie wróg stara się nacierać w rejonie siedmiu osad – wynika z podsumowania operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowanego na Facebooku. W kierunku Kurachowa atakowane są osady: Illinka, Nowoselidiwka, Nowodmytriwka, Maksimilianówka, Dalny, Katerynówka i Antoniwka. „Walki nadal trwają” – czytamy w podsumowaniu.

Przywódca Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o ratyfikacji „Traktatu o kompleksowym partnerstwie strategicznym między Federacją Rosyjską a Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną” - poinformował Kreml. Putin podpisał ten dokument z Kim Dzong Unem 19 czerwca podczas wizyty tego pierwszego w Pjongjangu. Zastępuje on dotychczasowy dokument regulujący wzajemne stosunki, „Traktat o przyjaźni, dobrym sąsiedztwie i współpracy” z 2000 r.Artykuł czwarty traktatu stanowi, że jeśli jedna ze stron padnie ofiarą „zbrojnej napaści ze strony innego państwa lub kilku krajów i znajdzie się w stanie wojny”, wówczas drugie z państw „natychmiast udzieli wszelkich dostępnych środków pomocy wojskowej lub innej” - podkreślają rosyjskie agencje propagandowe.

Według stanu na 30 września 2024 r. status ochrony tymczasowej w krajach UE posiadało 4,197 mln obywateli krajów spoza UE, którzy opuścili Ukrainę w wyniku rosyjskiej inwazji 24 lutego 2022 r. Miesiąc wcześniej było to 4,163 mln – podała agencja Eurostat. „W porównaniu do końca sierpnia 2024 r. największy bezwzględny wzrost liczby odbiorców zaobserwowano w Niemczech (+7005; +0,6 proc.), Polsce (+4645; +0,5 proc.) i Hiszpanii (+3170; +1,5 proc.)” – wyliczyła agencja. Dodała, że ​​liczba ta spadła we Francji (-570; -0,9 proc.) i we Włoszech (-10; -0,0 proc.).

Prezydent Polski Andrzej Duda planuje wizytę w Stanach Zjednoczonych, gdzie zamierza spotkać się z nowo wybranym prezydentem USA Donaldem Trumpem, aby omówić stosunki amerykańsko-polskie „szczególnie w kontekście Ukrainy” – powiedział premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej.

Wojska rosyjskie zaatakowały rakietami przeciwlotniczymi okolice Sum – poinformowała na Telegramie regionalna administracja wojskowa. „Dzisiaj, 9 listopada, wróg przeprowadził nalot na okolice Sum, używając rakiet przeciwlotniczych. Na miejscu pracują służby ratunkowe i jednostki ratownicze” – czytamy w komunikacie.

Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrski odbył rozmowę telefoniczną z Naczelnym Dowódcą Połączonych Sił NATO w Europie Christopherem Kavoli. Poinformował dowódcę sił NATO w Europie o trudnej sytuacji na linii frontu oraz o przygotowaniach armii północnokoreańskiej do udziału w działaniach wojennych po stronie wojsk rosyjskich. „Mamy liczne dane na temat przygotowania północnokoreańskiego personelu wojskowego do udziału w działaniach wojennych po stronie wojsk rosyjskich ” – skomentował Syrski.

Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zastrzeliły prawdopodobnie rannego ukraińskiego więźnia – poinformował Komisarz Praw Człowieka Rady Najwyższej Dmytro Lubinec. „Okupant nie zna granic cynizmu i okrucieństwa! Rosjanie zastrzelili prawdopodobnie rannego, nieuzbrojonego żołnierza ukraińskiego. Nagrali to na nagraniu wideo, które szerzy się w Internecie” – czytamy w komunikacie. W tej sprawie Lubinec wysłał list do MKCK i ONZ.

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że w ciągu dnia jednostki grupy „Północ” w obwodzie kurskim odparły siedem kontrataków Ukraińskich Sił Zbrojnych (AFU), udaremniły ataki w kierunku osad Zeleny Szliak i Staraja Sorochina. Według Ministerstwa Obrony Rosji Siły Zbrojne Ukrainy straciły w tym rejonie do 60 osób zabitych i rannych, zniszczone zostały dwa ukraińskie bojowe wozy piechoty, bojowy wóz opancerzony i samochód osobowy.

W wielu regionach Ukrainy ogłoszono alert powietrzny. Rosjanie wystrzelili kilka grup dronów „Szahed” – informują na Telegramie Siły Powietrzne Ukrainy.

Siły Zbrojne spodziewają się, że Rosjanie wkrótce rozpoczną aktywny szturm na pozycje ukraińskie – powiedział rzecznik Południowych Sił Obronnych Władysław Wołoszyn. „Według naszego wywiadu wojska rosyjskie aktywnie przygotowują się do przeprowadzenia operacji szturmowych na niektórych odcinkach linii demarkacyjnej. Sprowadzili posiłki, uzupełnili amunicję, prowadzą rozpoznanie powietrzne i inżynieryjne naszych pozycji, czyli przygotowują się do rozpoczęcia działań szturmowych. Niektóre grupy szturmowe zostały przesunięte na wysunięte pozycje. Sugeruje to, że w najbliższej przyszłości wróg rozpocznie ataki na nasze pozycje” – powiedział.

W Kijowie i kilku innych regionach ogłoszono alert powietrzny – poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na mapę alarmów. „Drony z obwodu czernihowskiego zmierzają w kierunku obwodu kijowskiego” – napisały Siły Powietrzne Ukrainy na Telegramie.

Na froncie od początku dnia liczba starć bojowych wzrosła do 108, główne siły armii rosyjskiej skierowane są na okolice Pokrowska i Kurachowa, gdzie Rosjanie przeprowadzili 51 ataków – poinformował na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sibiga poinformował, że trwają przygotowania w sprawie zorganizowania spotkania amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. "Rozmawiano o ewentualnych przyszłych kontaktach na poziomie liderów. I jak już informowałem. Zespół Wołodymyra Zełenskiego i zespół Donalda Trumpa rozpoczęły przygotowania do zorganizowania spotkania" - czytamy we wpisie opublikowanym na Telegramie.

Jak podaje Ukrinform, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski poinformował, że w październiku ukraińskie drony zniszczyły i uderzyły w ponad 52 tys. rosyjskich celów. Było to 129 systemów artyleryjskich, 221 sztuk sprzętu radiowego i ponad 4 tys. rosyjskich żołnierzy. - Rozwój systemów bezzałogowych i robotycznych oraz zwiększenie zdolności bojowych jednostek UAV jest priorytetem - podkreślił Syrski. 

Bryan Lanza – starszy doradca amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa i strateg Partii Republikańskiej – powiedział w rozmowie z BBC, że nowa administracja skupi się na osiągnięciu pokoju w wojnie w Ukrainie, zamiast na odzyskiwaniu terytorium. - Jeśli prezydent Zełenski przyjdzie na rozmowy i powie, że możemy osiągnąć pokój tylko wtedy, gdy odzyskamy Krym, pokaże nam, że nie jest poważny – stwierdził. 

Agencja Reutera, powołując się na źródło w ukraińskiej Służbie Bezpieczeństwa (SBU), poinformowała, że uderzenie w produkujące proch strzelniczy, amunicję i broń zakłady chemiczne Aleksinsky, to część strategii atakowania fabryk, które wspierają Moskwę na wojnie z Ukrainą. "Ataki na magazyny broni, lotniska wojskowe i przedsiębiorstwa, które są częścią rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, zmniejszają zdolność Rosji do terroryzowania naszego kraju" - czytamy. 

Dotychczas nie poinformowano, jakie szkody uderzenie spowodowało w fabryce Aleksinsky.

Jak poinformowała ukraińska prokuratura, w wyniku rosyjskiego ataku na Kupiańsk zginęły dwie osoby. "W wyniku ostrzału na dwóch przechodniów – mężczyznę i kobietę – spadły przewody od sieci elektrycznej. Wybuchł pożar. Niestety, zginęli na miejscu, ich ciała były mocno poparzone" -czytamy w komunikacie opublikowanym na Telegramie. 

Analitycy projektu DeepState oceniają, że Rosjanie zintensyfikowali szturmy w obwodzie kurskim. ”Wróg zastosował tradycyjną taktykę – desant piechoty na bojowe wozy piechoty” – czytamy. "Rosjanie kontynuują to, co zaczęli wczoraj. Aktywność wroga utrzymuje się w okolicach miejscowości Pogrebki, Zielonyj Szlach i Darin. Wróg porusza się w kolumnach z desantem. Walki trwają, sytuacja się wyjaśnia" - dodano. 

Podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk mówił między innymi o rozmowach, które prowadzone były na unijnym szczycie w Budapeszcie. - Nie ulega wątpliwości, że ten nowy krajobraz polityczny to poważne wyzwanie dla wszystkich, szczególnie w kontekście ewentualnego zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej wskutek porozumienia na przykład prezydenta Rosji i nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych – powiedział premier. 

W rozmowie z „Financial Times” były Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg odniósł się do tego, czy powrót Donalda Trumpa do Białego Domu jest złą wiadomością dla europejskiego bezpieczeństwa. - Jeżeli Europa weźmie na siebie większą odpowiedzialność za obronność, to amerykański prezydent-elekt Donald Trump doceni wartość Sojuszu Transatlantyckiego - twierdzi. 

- Na początku Trump widział Sojusz bardziej jako ciężar niż jako coś wartościowego. O ile ostatecznie zrozumiał płynące z niego korzyści, o tyle w jednej sprawie miał rację: Europa rzeczywiście pozwoliła na osłabienie swych sił (…), za co później poniosła wysokie koszty – powiedział Stoltenberg. - W 2014 r. sojusznicy NATO zgodzili się, że do 2024 r. będą przeznaczać 2 proc. PKB na obronność. (…) Jednak cel z 2014 r. po prostu nie odpowiada realiom w 2024 r. To powinna być dolna, a nie górna granica. Przywódcy europejscy wiedzą, że muszą zrobić więcej. Jeśli Europa dotrzyma swej umowy, jestem pewien, że nowa administracja USA dotrzyma swojej - dodał. 

Unia wciąż, za sprawą takich krajów jak Węgry czy Austria, kupuje w Rosji 15-20 proc. potrzebnego gazu.

Czytaj więcej

Gaz

Zero gazu z Rosji. Ursula von der Leyen dzwoni do Donalda Trumpa

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem zaproponowała zastąpienie rosyjskiego gazu skroplonego (LNG) tańszym surowcem amerykańskim. Unia Europejska wciąż, za sprawą takich krajów jak Węgry czy Austria, kupuje w Rosji 15-20 proc. potrzebnego gazu.

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że "Rosja jest gotowa wysłuchać propozycji Donalda Trumpa w sprawie wojny w Ukrainie". Jak zaznaczył, Moskwa podchodzi "ostrożnie" do wszelkich pomysłów zgłaszanych przez inne państwa. - Jeśli ze strony amerykańskiej pojawią się sygnały, że mają pomysły, jak posunąć się dalej na płaszczyźnie porozumienia (…) wówczas niewątpliwie dołożymy wszelkich starań, aby to przeanalizować i opracować odpowiedź - stwierdził. - Uważam, że część jego obietnic dotyczących superszybkiego rozwiązania sytuacji w Ukrainie to nic innego jak retoryka, jak sposób na zwrócenie na siebie dodatkowej uwagi w okresie wyborczym - dodał Riabkow. 

Jak poinformował na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, rosyjskie wojska nacierają na szerokości niemal całego frontu. Najtrudniejsza sytuacja jest na kierunkach Pokrowsk i Kurachowe. "Sytuacja na linii frontu pozostaje skomplikowana. Przeciwnik wykorzystując swoją przewagę w liczebności ludzi i technologii zdecydowanie atakując nasze pozycje. Ukraińscy obrońcy nieustannie ograniczają presję okupantów, powodując u wroga znaczne straty" - czytamy 

Do Kijowa przybył szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. To jego piąta – a zarazem ostatnia – wizyta na Ukrainie na tym stanowisku. „Wsparcie UE dla Ukrainy było moim osobistym priorytetem w trakcie mojej kadencji i pozostanie jednym z najważniejszych punktów programu UE” – zaznaczył we wpisie opublikowanym w serwisie X. 

Marcin Lis, radny gminy Swarzędz, złożył do rady miasta projekt uchwały o usunięcie ulicy Rosyjskiej, która znajduje się w Zalasewie. „W przeddzień Święta Niepodległości złożyłem na ręce Przewodniczącej Rady Miejskiej w Swarzędzu projekt uchwały dotyczący wymazania z przestrzeni publicznej gminy Swarzędz, a tym samym całej Polski ulicy o nazwie Rosyjska, która znajduje się w Zalasewie i jest jedyną ulicą o takiej nazwie w całym naszym kraju. Rada Miejska w Swarzędzu powinna to zrobić dla okazania wsparcia Ukrainie, która została zaatakowana przez Rosję oraz dla potępienia działań wojennych prowadzonych przez Rosję” – czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku. 

Ulica Rosyjska, która znajduje się w Zalasewie, to obecnie jedyna taka ulica w Polsce.

Jak powiedział prezydent Czech Petr Pavel, część krajów nadal wierzy, że administracja Donalda Trumpa będzie próbowała zakończyć wojnę na Ukrainie w ciągu doby, jak obiecał amerykański prezydent elekt. Pavel podkreślił jednak, że „porozumienie to może obejmować ustępstwa terytorialne na rzecz Federacji Rosyjskiej lub odmowę przystąpienia do NATO na co najmniej 20 lat”. Polityk dodał także, że „sytuacja na froncie znalazła się w ślepym zaułku, a wsparcie militarne dla Ukrainy było powolne, co – mimo problemów z dowodzeniem i wsparciem – pozwoliło Rosji na postęp.

W wyniku nocnego ataku rosyjskich dronów na Odessę jedna osoba zginęła, a 13 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci w wieku 4 oraz 16 lat.

Podczas ataku uszkodzone zostały wieżowce w dwóch kompleksach mieszkalnych, prywatne domy, magazyny i samochody.

Jak poinformował w mediach społecznościowych Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, w ciągu ostatniego dnia siły obronne zneutralizowały 1660 rosyjskich żołnierzy, 36 rakiet przeciwlotniczych i 23 systemy artyleryjskie.

Jak podaje Kyiv Independent, w rozmowie telefonicznej z prezydentem elektem Donaldem Trumpem przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaproponowała zastąpienie rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) gazem eksportowanym ze Stanów Zjednoczonych. 

Rosjanie posuwają się do przodu w obwodach donieckim i ługańskim. Analitycy projektu DeepState przekazali, że okupanci nacierają w pobliżu siedmiu miejscowości: Maksymiwka, Mjasożariwka, Dalnyj, Selidowoja, Petriwka, Bohojawlenka i Pobieda.

W październiku Rosjanie zajęli ok. 490 km kwadratowych terytorium Ukrainy.

Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan przypomniał, że sprawiedliwy i trwały pokój na Ukrainie można osiągnąć dzięki dyplomacji i zaproponował mediację oraz pomoc w negocjacjach. 

Władze w Ankarze oczekują, że wojna zakończy się m.in. dzięki współpracy między Turcją a Stanami Zjednoczonymi za prezydentury Donalda Trumpa.

- Nie ma postępów w kierunku negocjacji, ale też nie było postępów odnośnie zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy, by mogliśmy zmienić sytuację na frontach wojny – o potrzebie zmian mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Fesenko, czołowy kijowski politolog.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Ukraiński politolog: Trump zainicjuje negocjacje. Będą trudne i długie

Dopuszczam, że w kwestii rezygnacji z dążeń do NATO możemy szukać kompromisu, bo nie będziemy mieli wyboru - mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Fesenko, czołowy kijowski politolog.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken rozmawiał z minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleną Baerbock, aby uzgodnić kolejne kroki w sprawie Ukrainy.

"Sekretarz stanu podziękował Niemcom za ich nieustającą pomoc dla Ukrainy i podkreślił znaczenie wspierania wysiłków Ukraińców w obronie ich wolności i osiągnięciu zwycięstwa" – poinformowały amerykańskie władze.

Ukraińska Marynarka Wojenne poinformowała, że w sobotę na Morzu Czarnym stacjonował jeden rosyjski okręt wojenny, który jest wstanie wystrzeliwać pociski manewrujące.

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 989

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dmitrij Pieskow nie wyklucza, że Władimir Putin zadzwoni do Donalda Trumpa.