PiS próbuje się wycofać z podatku od dobroczynnych zrzutek

PiS chce się wycofać z kontrowersyjnych zmian w ustawie o podatku od spadków i darowizn.

Publikacja: 07.02.2023 18:14

Posiedzenie Senatu

Posiedzenie Senatu

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W Senacie trwają prace nad tzw. ustawą deregulacyjną, mającą na celu likwidację zbędnych barier administracyjnych i prawnych. Jedną z najbardziej palących kwestii jest zmiana zasad rozliczeń podatku od darowizn.

Z wersji nowelizacji uchwalonej przez Sejm wynika, że darowizny od wielu osób muszą być sumowane (począwszy od 1 lipca br.). Jeśli przekroczą pięcioletni limit (wyniesie 54 180 zł) będą opodatkowane. 31 stycznia pisaliśmy na rp.pl, że uderzy to w osoby, które dostają pieniądze z dobroczynnych zbiórek. Następnego dnia premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że nie ma zgody na takie pomysły i zapowiedział poprawienie przepisów.

Pierwszą próbę wniesienia stosownej poprawki senatorowie PiS podjęli we wtorek na posiedzeniu senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Nie udało się, ponieważ przegłosowany został wniosek o odrzucenie całej ustawy deregulacyjnej.

Czytaj więcej

Zrzutki jednak bez podatku

Druga próba nastąpiła także we wtorek na posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności. Z poprawki zaproponowanej przez senator PiS Marię Koc wynikało jednak, że z ustawy deregulacyjnej wykreślona ma być cała nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn. Co oznacza, że nie tylko nie będzie przepisów zagrażających charytatywnym zbiórkom, ale także podnoszących znacznie kwoty wolne od podatku. Ostatecznie senator Maria Koc wycofała poprawkę, zapewniając, że skoryguje ją i zostanie złożona w późniejszym terminie.

Przypomnijmy, że z uchwalonej przez Sejm nowelizacji (którą szczegółowo opisaliśmy w „Rzeczpospolitej” z 30 stycznia br.) wynika, że wyższe kwoty wolne od podatku od spadków i darowizn mają obowiązywać od 1 lipca 2023 r. Pięcioletni limit kwoty wolnej dla darowizn i spadków wyniesie w pierwszej grupie (najbliższa rodzina) 36 120 zł. W drugiej (dalsza rodzina) będzie to 27 090 zł, natomiast w trzeciej (pozostałe osoby) 18 060 zł.

Pamiętajmy, że darowizny od najbliższych (tzw. zerowa grupa, która częściowo pokrywa się z pierwszą) mogą być w ogóle zwolnione z podatku, zarówno teraz, jak i po nowelizacji (podnosi ona próg, powyżej którego mamy obowiązki formalne, z 10 434 zł do 36 120 zł).

W Senacie trwają prace nad tzw. ustawą deregulacyjną, mającą na celu likwidację zbędnych barier administracyjnych i prawnych. Jedną z najbardziej palących kwestii jest zmiana zasad rozliczeń podatku od darowizn.

Z wersji nowelizacji uchwalonej przez Sejm wynika, że darowizny od wielu osób muszą być sumowane (począwszy od 1 lipca br.). Jeśli przekroczą pięcioletni limit (wyniesie 54 180 zł) będą opodatkowane. 31 stycznia pisaliśmy na rp.pl, że uderzy to w osoby, które dostają pieniądze z dobroczynnych zbiórek. Następnego dnia premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że nie ma zgody na takie pomysły i zapowiedział poprawienie przepisów.

Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie