STIR coraz groźniejszy dla firm

Bez dowodów podatnik wykreślony z rejestru VAT przez blokadę konta nie ma co liczyć na przywrócenie rejestracji.

Publikacja: 16.08.2022 07:00

STIR coraz groźniejszy dla firm

Foto: Adobe Stock

Blokada kont firmowych przez skarbówkę, tzw. STIR, to jedna z najdotkliwszych sankcji dla podatnika. A jak poważne i niełatwe do odwrócenia mogą być ich konsekwencje, potwierdza jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Firma na celowniku

Sprawa dotyczyła odmowy przywrócenia zarejestrowania jako czynnego podatnika VAT. Spółka została wykreślona z rejestru z automatu po tym, jak fiskus zablokował jej konta najpierw na 72 godziny, a potem przedłużył blokadę na maksymalnie trzy miesiące. Powodem było podejrzenie, że współpracowała z firmami, u których istniało duże ryzyko obrotu fikcyjnymi fakturami.

Czytaj więcej

Fiskus wygrywa kolejne spory o blokady kont

W związku z blokadą spółka została wykreślona z rejestru VAT. Zgodnie bowiem z art. 96 ust. 9 pkt 5 ustawy o VAT naczelnik urzędu skarbowego wykreśla firmę z urzędu jako podatnika VAT – i to bez konieczności zawiadamiania – gdy posiadane informacje wskazują na prowadzenie działań z zamiarem wykorzystania m.in. banków do celów związanych z wyłudzeniami skarbowymi.

Spółka nie zakwestionowała samych blokad, ale wystąpiła o przywrócenie jej do rejestru bez konieczności ponownego zgłoszenia rejestracyjnego. Tłumaczyła, że prowadzi działalność, jej działania są i będą realne. Nigdy też nie miały i nie będą miały związku z wyłudzeniami skarbowymi. Spółka podkreślała, że fiskus ma możliwość skontaktowania się z nią. Do tego wystawia faktury VAT i składa deklaracje.

Urzędnicy chcieli się jednak upewnić, jak wygląda sytuacja podatniczki. Przede wszystkim, czy dokonano jakichś innych ustaleń niż te z postanowienia szefa Krajowej Administracji Skarbowej o przedłużeniu blokady. I czy wyszły może na jaw jakieś nowe okoliczności uzasadniające przywrócenie do rejestru.

Okazało się, że postępowanie w jej sprawie toczy się dalej, a na jaw nie wyszły żadne nowe okoliczności. W tej sytuacji fiskus odmówił przywrócenia zarejestrowania spółki.

Gdy odwołanie nie przyniosło skutku, spółka zaskarżyła odmowę. W skardze dalej przekonywała, że prowadzi rzeczywistą działalność, ma realny obrót towarami i jest gotowa wskazać na to dowody.

Gołe słowa to za mało

To nie przekonało warszawskiego WSA. Zgodził się, że w spornym przypadku fiskus przywraca zarejestrowanie podatnika, bez konieczności składania zgłoszenia rejestracyjnego, ale jeżeli udowodni, że jego działania nie są prowadzone z zamiarem wykorzystania banków do wyłudzeń skarbowych albo wyjdą na jaw inne okoliczności lub dowody, z których wynikał brak tego zamiaru.

Tymczasem, jak zauważyła sędzia WSA Katarzyna Owsiak, skarżąca nie przywołała żadnych okoliczności, które wskazywałyby, że stan faktyczny opisany w postanowieniu szefa KAS, dotyczący blokady rachunków bankowych, w jakikolwiek sposób się zmienił. Nie ma też dowodów na ujawnienie nowych okoliczności. W ocenie sądu, gdy zapewnienia są gołosłowne, fiskus miał prawo do odmowy przywrócenia rejestracji. Wyrok nie jest prawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Wa 2591/21

Opinia dla "Rzeczpospolitej"

Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy

Wyrok WSA nie napawa optymizmem, bo pokazuje, jak trudno podatnikowi, któremu fiskus zablokował konta, wrócić do normalnego funkcjonowania. Potwierdza też, jak potężną bronią w rękach urzędników jest STIR, który od początku budzi poważne kontrowersje oraz obawy, czy nie będzie nadużywany i wykorzystywany także w sprawach uczciwych podatników. Niestety czas pokazał, że były one zasadne. Urzędnicy sięgają po niego coraz częściej, zwłaszcza w sprawach podatników VAT, którzy trafiają na ich celownik w związku z obowiązkiem raportowania JPK. A obrona przed blokadą jest coraz trudniejsza. Nadal bowiem nie wiadomo, na jakiej podstawie podatnicy są typowani do blokad. Do tego z orzecznictwa wynika m.in., że dla oceny zastosowania blokady nie ma znaczenia, czy podatnik świadomie brał udział w wyłudzeniach, czy tylko padł ofiarą oszustów. Tymczasem blokada konta na trzy miesiące to prosta droga do upadłości dla prawie każdej firmy.

Blokada kont firmowych przez skarbówkę, tzw. STIR, to jedna z najdotkliwszych sankcji dla podatnika. A jak poważne i niełatwe do odwrócenia mogą być ich konsekwencje, potwierdza jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Firma na celowniku

Pozostało 94% artykułu
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie