Kamper z kulturą

Nie jestem typowym widzem seriali, ale moją uwagę zawsze przyciągają produkcje, w których ważną rolę odgrywa literatura, np. „Stranger Things” czy „Miłość i anarchia”.

Publikacja: 26.08.2022 17:00

Kamper z kulturą

Foto: PAP/Albert Zawada

Z jednej strony nie wiem, co to urlop, a z drugiej non stop gdzieś jeżdżę. W ciągu dnia staram się jak najlepiej poznać miejsce, które jest celem podróży, natomiast wieczór to już czas na obowiązki i pracę. Przygotowuję się do festiwalu literackiego Miedzianka Po Drodze, gdzie razem z innymi reporterami będziemy jeździć po Polsce. Naszym zadaniem będzie też jak najlepsze poznanie miast, które odwiedzimy. Serdecznie zapraszam wszystkich na to wydarzenie.

Czytaj więcej

Dawid Iwaniec: Ogień wyszedł z lasu

Moja ostatnia lektura to „Ślepak” autorstwa Jadwigi Stańczakowej. Była ona niewidomą pisarką, która przyjaźniła się z Mironem Białoszewskim, była matką Anny Sobolewskiej, wspaniałej literaturoznawczyni, i babcią Justyny Sobolewskiej, krytyczki literackiej, a więc rodzina ściśle związana z literaturą. Oprócz wspomnień autorki z czasów powstania warszawskiego jest to niebywała historia osoby, która w młodym wieku traci wzrok i musi odnaleźć się w tej sytuacji. To książka o potędze wyobraźni i o tym, co człowiek pozbawiony jednego ze zmysłów może zrobić z pozostałymi. Pani Jadwiga uczy się na nowo i spisuje swoje wiersze, co pokazuje jej determinację. Spaceruje po mieście razem z przewodnikami, wiele miejsca poświęca opisom miasta z perspektywy osoby niewidomej. To również opowieść o zagubieniu, np. w miejscach, w których topografia nie jest dla niej jasna, dochodzi do trudnych sytuacji, w których musi się odnaleźć.

Nie jestem typowym widzem seriali, ale ostatnio wręcz zachwyciłam się szwedzką produkcją „Miłość i anarchia”. Chyba przez to, że serial jest bardzo literacki, podobnie jak ostatni sezon „Stranger Things”.

Czytaj więcej

Grecki przepis na szczęście

W tym roku byłam jurorką w konkursie na najlepszy scenariusz polskiego filmu fabularnego. Miałam przyjemność obejrzeć mnóstwo filmów i z dumą przyznaję, że poziom z roku na rok jest coraz wyższy. Bardzo byłam ciekawa „Żeby nie było śladów”, to świetna historia na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza o zabójstwie Grzegorza Przemyka.

Wystąpienie w teledysku Majki Jeżowskiej było niesamowitym przeżyciem, uwielbiam jej dorosły repertuar, zwłaszcza ten z lat 80. Sama słucham różnej muzyki od punk rocka aż po alternatywę. Dlatego w przyszłym tygodniu odwiedzę Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu, fascynuje mnie historia tego festiwalu. Z kolei na OFF Festiwalu obejrzałam wspaniały koncert Iggy’ego Popa, który zachwycił mnie swoją energią i autoironią.

Czytaj więcej

Metal wygra z Pendereckim

– not. luko

Sylwia Chutnik (ur. 1979 r. w Warszawie)

Pisarka, działaczka społeczna, promotorka czytelnictwa. Jest również wokalistką zespołu Zimny Maj. Jej najnowsza powieść „Tyłem do kierunku jazdy” ukazała się w sierpniu. 

Z jednej strony nie wiem, co to urlop, a z drugiej non stop gdzieś jeżdżę. W ciągu dnia staram się jak najlepiej poznać miejsce, które jest celem podróży, natomiast wieczór to już czas na obowiązki i pracę. Przygotowuję się do festiwalu literackiego Miedzianka Po Drodze, gdzie razem z innymi reporterami będziemy jeździć po Polsce. Naszym zadaniem będzie też jak najlepsze poznanie miast, które odwiedzimy. Serdecznie zapraszam wszystkich na to wydarzenie.

Pozostało 87% artykułu
Plus Minus
Oswoić i zrozumieć Polskę
Plus Minus
„Rodzina w sieci, czyli polowanie na followersów”: Kiedy rodzice zmieniają się w influencerów
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Rok po 7 października Bliski Wschód płonie
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Robert M. Wegner: Kawałki metalu w uchu
Plus Minus
Jan Maciejewski: Pochwała przypadku
Plus Minus
„Pić czy nie pić? Co nauka mówi o wpływie alkoholu na zdrowie”: 73 dni z alkoholem