To mniej więcej tak, jak sprawić sobie adidasy marki Puma, albo lody truskawkowe o smaku porzeczkowym. Rieslingiem było każde białe wino, wytrawne lub słodkie, zrobione zasadniczo z winogron, których nazw i tak nikt by nie spamiętał. Czasy przyszły nowe i narracja teraz taka, że riesling to, dacie państwo wiarę, gatunek winogron dający wino o tej nazwie. Białe – tyle przynajmniej się nie zmieniło".

Tak zaczynałem dekadę temu felieton o rieslingu, szczepie o nieprawdopodobnych możliwościach. Daje jedno z niewielu białych win, które można przechowywać latami. Mamy rieslingi leciutkie, zwiewne i kwiatowe, mamy też surowe i srogie, skąpane w nafcie. Są wytrawne do szpiku kości i słodycze pełne miodu. A pośrodku? Tak, pośrodku, bo dziś piszę o winach półwytrawnych. To spore ryzyko, bo półwytrawne to co prawda ulubiony gatunek wszystkich cioć, jednak nie spodziewamy się zwykle po tych winach sensownej jakości. A tu proszę, niespodzianka!

Czytaj więcej

Robert Mazurek: Procenty i promile

Zaczęło się od tego, że po zjawiskowym dla Mozeli roku 2019 przyszedł bardzo dobry rok 2020. Nic dwa razy się nie zdarza, ale powodów do narzekań także nasz Clemens Busch nie ma. Piszę nasz, bośmy przecież zimą zachwycali się tym mozelskim naturalistą i przypadł państwu do gustu. Ale skoro nam tak dobrze poszło z winami wytrawnymi, to po co sięgać po półwytrawne? Choćby do drobiu w owocach, ale naprawdę można i bez drobiu. Riesling Halbtrocken 2020 jest pijalny jak mało co, czyściutki, cytrusowy, smaczny. Sugerowałbym picie wiadrami, gdyby nie nadchodził następny zawodnik.

Kabinet to oczko wyżej w rieslingowej klasyfikacji. Alkoholu w obu kabinetach co kot napłakał, bo ledwie 7,5 proc., więc możemy bezkarnie pić całymi butelkami. Tym bardziej że to fantastyczne, pyszne wina, czysta rozkosz. Riesling Kabinett 2020 zaczyna się w ustach kapitalną, lekko musującą świeżością, dopiero po chwili przychodzą brzoskwinie i pomarańcze. Marienburg to świetne siedlisko, więc w tym mistrzowskim wydaniu mamy jeszcze więcej szlachetnych kamieni, cudnej mineralności i wtopionych w to owoców. Brać i pić.