Putin funduje Rosjanom 16-procentową inflację

Tak wysokiej inflacji nie było w Rosji od ponad 20 lat. A to nie koniec złych wiadomości.

Publikacja: 31.03.2022 11:08

Siedziba rosyjskiego rządu

Siedziba rosyjskiego rządu

Foto: AFP

Według Rosstatu (rosyjski urząd statystyczny) roczna inflacja na koniec marca wynosi 15,7 proc. Wzrost cen od początku roku sięgnie 10 proc. Marcowe dane o inflacji są nieco łagodzone przez sztuczne umocnienie rubla, a rzeczywiste trendy inflacyjne zostaną określone dopiero po ustabilizowaniu się logistyki, która w ostatnich tygodniach coraz mocniej kuleje.

Od początku marca, przez cały okres trwania rosyjskiej agresji na Ukrainę wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) wzrósł o 6,6 proc. Założenia analityków ankietowanych przez Bank Rosji, że CPI wzrośnie o około 20 proc. w 2022 roku prawdopodobnie są zaniżone. Przynajmniej w pierwszej połowie roku inflacja w Rosji może być znacząco powyżej tego poziomu, ocenia gazeta „Kommersant”.

Z jednej strony mamy destabilizację przez spowodowaną ograniczenia kapitałowe z powodu sankcji, problemy z płatnościami do innych jurysdykcji, bieżące rozliczenia wewnątrz Federacji Rosyjskiej, ograniczenia w systemie bankowym powinny wpłynąć na ceny detaliczne. To wszystko nakręca wzrost cen.

Z drugiej strony, poziom popytu w handlu w ostatnich tygodniach był pochodną rozpętanej przez Putina wojny na Ukrainie i strachem Rosjan przed pustymi półkami. Ponadto ceny detaliczne mierzone w CPI to głównie ceny towarów wyprodukowanych i zakupionych w lutym, a nie w marcu 2022 r. Poziom podaży w kwietniu pozostaje więc dla ekonomistów niewiadomą.

Trwa odbudowa logistyki zupełnie rozbitej przez sankcje. Nie są jednak znane ani wielkość podaży importowej, która opuściła rynek rosyjski, ani ceny i wielkość jego wymiany, ani przyszła struktura konsumpcji.

Rosyjscy eksperci nie wykluczają więc kolejnych dwóch do trzech tygodni rosnących cen żywności i usług. Do dziś skutki szoku podażowego wywołanego masowym wycofywaniem się zagranicznych firm z rynku rosyjskiego są w zasadzie niepoliczalne, podobnie jak wpływ na podaż niedoboru niewymienialnych komponentów, surowców i komponentów od rosyjskich producentów.

Dlatego trudno przewidzieć zarówno skalę spadku popytu, jak i ewentualne zmiany w strategiach oszczędzania rosyjskich gospodarstw domowych. Kurs rubla w stosunku do dolara będzie miał znaczenie dla mniejszej części rosyjskiej gospodarki - państwowych monopolistów i koncernów oligarchów.

Czytaj więcej

Podróbki mile widziane. Rosja zezwala na import równoległy

Według Rosstatu (rosyjski urząd statystyczny) roczna inflacja na koniec marca wynosi 15,7 proc. Wzrost cen od początku roku sięgnie 10 proc. Marcowe dane o inflacji są nieco łagodzone przez sztuczne umocnienie rubla, a rzeczywiste trendy inflacyjne zostaną określone dopiero po ustabilizowaniu się logistyki, która w ostatnich tygodniach coraz mocniej kuleje.

Od początku marca, przez cały okres trwania rosyjskiej agresji na Ukrainę wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) wzrósł o 6,6 proc. Założenia analityków ankietowanych przez Bank Rosji, że CPI wzrośnie o około 20 proc. w 2022 roku prawdopodobnie są zaniżone. Przynajmniej w pierwszej połowie roku inflacja w Rosji może być znacząco powyżej tego poziomu, ocenia gazeta „Kommersant”.

Dane gospodarcze
Produkcja znowu rozczarowała. „Polski przemysł tkwi w stagnacji”
Dane gospodarcze
Najnowsze dane o zarobkach. Tyle trzeba zarabiać by być powyżej średniej
Dane gospodarcze
Fed obniżył główną stopę procentową. Wielkie zaskoczenie
Dane gospodarcze
Rosną obawy przed bezrobociem. Polacy budują finansowe poduszki
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Dane gospodarcze
Eurostat: Inflacja w Polsce znów jest niemal najwyższa z całej UE