„Okinawa. Lekcje z japońskiej wyspy długowieczności”. Recenzja książki

Nazywana wyspą długowieczności Okinawa zachwyca przyrodą, lokalnymi tradycjami, ale przede wszystkim serdecznością mieszkańców.

Publikacja: 20.09.2024 17:00

„Okinawa. Lekcje z japońskiej wyspy długowieczności”. Recenzja książki

Foto: mat.pras.

Okinawa należy do tzw. blue zones, miejsc, w których żyje się dłużej niż w innych zakątkach świata. Na 100 tys. mieszkańców przypada aż 68 stulatków (w Polsce tylko 8). Położona ponad 1500 km od Tokio, ma jednak odrębną od Japonii kulturę, język, tradycje.

Nati Ishigaki, Polka, 12 lat temu poznała tam swojego męża, rodowitego Okinawańczyka. Obecnie mieszkają na wsi z czwórką dzieci, a ich życie autorka relacjonuje w swoich mediach społecznościowych. Stara się przybliżać Japonię i Okinawę z własnej perspektywy. Teraz wyspie poświęciła książkę.

Czytaj więcej

Masłowska i ludzie bezradni. "Magiczna rana", ciąg dalszy polskiego chaosu i miraży

Każdy z rozdziałów to osobna opowieść o wybranym aspekcie życia, przeplatana doświadczeniami autorki, obserwacjami i historią życia rodzinnego. Wiarygodność opowieści potwierdzają przytoczone w niej historie rozmówców Ishigaki – Uchinaanchu (tak nazywają sami siebie Okinawańczycy). Wiadomości obejmują nie tylko informacje geograficzne i historyczne, ale również przybliżają zwyczaje i wierzenia rdzennych mieszkańców, kulinaria, role i podziały społeczne oraz wiele innych lokalnych ciekawostek. W tle tego przewodnika po wyspie autorka prowadzi poszukiwania słynnej recepty na długie życie. Odnajduje do niego drogę m.in. w poczuciu wspólnoty i dbałości o relacje międzyludzkie wyspiarzy.

Książka wypełnia lukę w polskim spojrzeniu na Okinawę, aby jednak czerpać z niej przyjemność, trzeba polubić samą autorkę, bo w dużej mierze to jest opowieść o jej wyspie.

„Okinawa. Lekcje z japońskiej wyspy długowieczności”

Nati Ishigaki,
Wydawnictwo Pascal

Okinawa należy do tzw. blue zones, miejsc, w których żyje się dłużej niż w innych zakątkach świata. Na 100 tys. mieszkańców przypada aż 68 stulatków (w Polsce tylko 8). Położona ponad 1500 km od Tokio, ma jednak odrębną od Japonii kulturę, język, tradycje.

Nati Ishigaki, Polka, 12 lat temu poznała tam swojego męża, rodowitego Okinawańczyka. Obecnie mieszkają na wsi z czwórką dzieci, a ich życie autorka relacjonuje w swoich mediach społecznościowych. Stara się przybliżać Japonię i Okinawę z własnej perspektywy. Teraz wyspie poświęciła książkę.

Plus Minus
Mistrzowie, którzy przyciągają tłumy. Najsłynniejsze bokserskie walki w historii
Plus Minus
„Król Warmii i Saturna” i „Przysłona”. Prześwietlona klisza pamięci
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Ryszard Ćwirlej: Odmłodziły mnie starocie
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Polityczna bezdomność katolików
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
teatr
Mięśniacy, cheerleaderki i wszyscy pozostali. Recenzja „Heathers” w Teatrze Syrena