Chahed miał podpisać rządowy okólnik "zakazujący dostępu do urzędów administracji publicznej i podległych im instytucji każdego, kto ma zasłoniętą twarz... z przyczyn bezpieczeństwa".
Noszenie nikabów w miejscach publicznych jest zakazane w wielu krajach - rzadko jednak taki zakaz wprowadzany jest w kraju, w którym większość stanowią muzułmanie (w Tunezji islam wyznaje ponad 99 proc. mieszkańców). W przeszłości zakaz zasłaniania twarzy przez kobiety obowiązywał m.in. w rządzonym przez talibów Afganistanie.
AFP przypomina, że we Francji zasłanianie twarzy w miejscach publicznych jest zakazane od 2010 roku.
Nikab to noszona przez muzułmanki jako część hidżabu zasłona na twarz. Występuje w dwóch wersjach: jako nikab połowiczny i całkowity.
Premier podjął decyzję o zakazie noszenia nikabów w urzędach po trzecim zamachu w ciągu tygodnia, do jakiego doszło w kraju. Do wszystkich trzech ataków przyznało się Daesh.