Niemcy otwierają się na pracowników z Kenii. Imigranci wsparciem na rynku pracy

Niemcy otworzą swój rynek pracy dla Kenijczyków. Umowę w tej sprawie podpisali w piątek prezydent Kenii William Ruto i kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Publikacja: 14.09.2024 18:06

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Kenii William Ruto

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Kenii William Ruto

Foto: REUTERS/Liesa Johannssen

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Kenii William Ruto uzgodnili kroki, które pozwolą wykwalifikowanym pracownikom przenieść się do Europy, ale także ułatwią szybszą repatriację migrantów, którym odmówiono prawa pobytu.

Dokładna liczba pracowników, którzy przybędą do Niemiec, nie została ujawniona. Eksperci twierdzą, że Niemcy potrzebują około 400 tys. wykwalifikowanych imigrantów rocznie w obliczu starzejącej się i kurczącej siły roboczej. W Kenii natomiast osoby poniżej trzydziestego piątego roku życia stanowią 80 proc. populacji, która wynosi około 57 milionów.

Czytaj więcej

W PE będzie debata o kontrolach na granicach Niemiec. Na wniosek polityka z Niemiec

Niemcy potrzebują wykwalifikowanych imigrantów

"Ta umowa może pomóc nam zrekompensować niedobór wykwalifikowanych pracowników", powiedział kanclerz Olaf Scholz. "Z drugiej strony, porozumienie przewiduje skuteczne procedury powrotu dla tych, którzy przybyli do nas z Kenii, ale nie mają lub nie mogą uzyskać prawa pobytu tutaj. Mogą teraz łatwiej i szybciej wrócić do domu" - dodał.

Oba rządy będą wspierać imigrację wykwalifikowanych pracowników, którzy ukończyli szkolenie zawodowe lub zdobyli dyplom uniwersytecki, o ile ich kwalifikacje zostaną uznane przez odpowiednie władze drugiej strony. Zgodnie z umową, specjaliści z branży IT z Kenii będą mogli pracować w Niemczech, nawet jeśli nie posiadają formalnych kwalifikacji.

W ramach programu pilotażowego pięciu kenijskich kierowców autobusów zostało już powitanych we Flensburgu, na północy Niemiec - poinformowało BBC.

Według niemieckiego rządu w Niemczech mieszka obecnie około 14 800 obywateli Kenii. Około 800 z nich musi opuścić kraj.

Niemcy podpisały już podobne umowy z Indiami, Gruzją i Marokiem.

Czytaj więcej

Niemcy: jest projekt budżetu na 2025 rok, koalicja trwa

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Kenii William Ruto uzgodnili kroki, które pozwolą wykwalifikowanym pracownikom przenieść się do Europy, ale także ułatwią szybszą repatriację migrantów, którym odmówiono prawa pobytu.

Dokładna liczba pracowników, którzy przybędą do Niemiec, nie została ujawniona. Eksperci twierdzą, że Niemcy potrzebują około 400 tys. wykwalifikowanych imigrantów rocznie w obliczu starzejącej się i kurczącej siły roboczej. W Kenii natomiast osoby poniżej trzydziestego piątego roku życia stanowią 80 proc. populacji, która wynosi około 57 milionów.

Rynek pracy
Pomimo szturmu na oferty pracy firmom wciąż trudno o talenty
Rynek pracy
Brakuje pracowników w Królewcu. Rosja sięga po Hindusów
Rynek pracy
Jakich pracowników potrzebują firmy w Polsce
Rynek pracy
Płace rosną, ale kosztem miejsc pracy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rynek pracy
Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?