Słabe nastroje na polskiej wsi

Kiepskie nastroje wśród rolników i przedsiębiorców z branży rolnej mogą się przekładać na poziom inwestycji, a tym samym produkcji i jej cen.

Publikacja: 23.11.2023 03:00

Liczba rejestracji nowych ciągników cały czas maleje

Liczba rejestracji nowych ciągników cały czas maleje

Foto: AdobeStock

Wskaźniki i badania koniunktury w rolnictwie i firmach z branży rolnej rolnej nie wypadają w ostatnich kwartałach najlepiej. Co psuje nastroje?

Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych przeprowadziła w październiku badanie obecnej i przewidywanej koniunktury w branży. To cykliczne badanie powtarzane co pół roku i przeprowadzane od czerwca 2014 r. Wyznaczany w nim indeks obrazuje nastroje panujące wśród przedsiębiorców z branży rolnej (maszyn i urządzeń rolniczych).

Ubyło optymistów

Już pół roku temu indeks znalazł się na bardzo niskim poziomie, co świadczyło o złych nastrojach wśród przedsiębiorców. Obecnie negatywne nastroje jeszcze się pogłębiły. Indeks spadał do poziomu -3,73 pkt, najniższego od 2016 r. Wartość ujemna oznacza przy tym, że wśród przedsiębiorców dominują negatywne nastroje i pesymistyczne przewidywania przyszłości.

Czytaj więcej

Spowolnienie i drożyzna straszą świat

Po raz kolejny wzrosła liczba przedsiębiorców, którzy uważają, że sytuacja w branży zdecydowanie się pogorszy. Obecnie twierdzi tak już niemal 34 proc. respondentów. Pół roku temu taki pesymizm deklarowało niespełna 28 proc., a rok wcześniej 12 proc. biorących udział w badaniu. Równocześnie zmniejszył się odsetek odpowiedzi przewidujących polepszenie się koniunktury. Teraz uważa tak tylko nieco ponad 8 proc. badanych.

Drugim elementem, który wpłynął negatywnie na wartość indeksu, są przewidywania dotyczące sprzedaży we własnych firmach. Obecnie już 64,5 proc. przedsiębiorców z branży maszyn i urządzeń przewiduje, że tegoroczne wyniki będą gorsze niż w 2022 r. Liczba pesymistów wzrosła w ciągu ostatniego półrocza o niemal 14 pkt proc. Zwiększa się też odsetek przedsiębiorców, którzy nie planują inwestycji. Obecnie jest to już 21 proc. (pół roku temu 11,5 proc.).

Największy wpływ na pogorszenie się nastrojów miały inflacja, rosnące ceny energii, niepewność związana z wojną w Ukrainie i trudności związane ze sprzedażą płodów rolnych. Kłody pod nogi rolnikom rzuciła też przyjęta pośpiesznie na wiosnę ustawa o pożyczkach lombardowych, która wprowadza chaos na rynku sprzedaży nowych maszyn rolniczych, uniemożliwiając w znacznym stopniu ich leasing, który w wielu przypadkach stanowi wkład własny konieczny do zakupu.

Czytaj więcej

Ruszyło polowanie na okazje

Wszystko to przełożyło się na notowany od początku roku spadek rejestracji nowych ciągników. Od stycznia do października zarejestrowano ich 8126 szt., czyli o 17 proc. mniej niż przed rokiem. Szacowany spadek sprzedaży pozostałych maszyn sięga 20–30 proc.

Pomogły wyższe ceny

Nieco więcej optymizmu przynosi badanie koniunktury przeprowadzone przez Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej. I tu jednak trudno mówić o dobrych nastrojach na wsi. Wprawdzie wartość wyznaczanego przez Instytut wskaźnika koniunktury rolnej (IRGAGR) wzrosła w trzecim kwartale 2023 r., ale nadal jest ujemna, daleka przy tym od średniej wyliczonej na podstawie badań z przeszło 20 lat.

W drugim kwartale IRGAGR zanotował wartość -25,9 pkt, najniższą od 14 lat. W trzecim kwartale podniósł się do -21,6 pkt. Pomimo wzrostu był jednak niższy niż przed rokiem o 4,7 pkt.

Autorzy badania oceniają, że obecna poprawa koniunktury (w skali kwartału) jest efektem sezonowym, wynikającym z rocznego cyklu produkcji rolnej. – Na tle lat poprzednich odnotowana poprawa jest nawet mniejsza od przeciętnej z powodu znacznie niższego niż zazwyczaj o tej porze roku wzrostu przychodów gospodarstw rolnych – zauważa Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH.

Czytaj więcej

Inflacja w UE hamuje. Trzy kraje z deflacją

Na wzrost wskaźnika IRGAGR wpłynęły wyższe przychody rolników. Wartość salda odpowiedzi na pytanie o ich wielkość zwiększyła się w porównaniu z II kwartałem 2023 r. o 6,3 pkt do wysokości -27,5 pkt. Pozostała jednak niższa niż rok wcześniej (o 12,2 pkt). Wzrost przychodów był przede wszystkim konsekwencją wysokich cen owoców i warzyw, ziemniaków, trzody chlewnej oraz względnie wysokich cen mleka.

Najbardziej wzrosły przychody gospodarstw dużych, o powierzchni powyżej 50 ha, położonych w makroregionie zachodnim oraz zajmujących się działalnością inną niż uprawa roślin i chów/hodowla zwierząt. Spadek przychodów zanotowały jedynie gospodarstwa położone w makroregionach: południowym i środkowowschodnim oraz zajmujące się chowem i hodowlą zwierząt. Rolnicy spodziewają się dalszej poprawy swojej sytuacji dochodowej w następnym kwartale.

Rolnicy zwiększyli wydatki na obrotowe środki produkcji (nawozy, środki ochrony roślin, pasze), a także paliwa, głównie z powodu ich niższych cen. Wzrost nakładów produkcyjnych jest jednak mniejszy niż zwykle o tej porze roku. Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH odnotował wzrost poziomu nakładów inwestycyjnych. Odsetek gospodarstw rolnych, które dokonały lub zamierzają dokonać inwestycji w budynki i budowle, zwiększył się o 2,5 pkt proc. i jest nieco wyższy niż przed rokiem. Z kolei odsetek gospodarstw, które poniosły lub planują ponieść wydatki na zakup maszyn i urządzeń rolniczych, wzrósł o 4,6 pkt proc. do 30,1 proc. Jest wyższy niż rok temu o 1,9 pkt proc.

Wskaźniki i badania koniunktury w rolnictwie i firmach z branży rolnej rolnej nie wypadają w ostatnich kwartałach najlepiej. Co psuje nastroje?

Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych przeprowadziła w październiku badanie obecnej i przewidywanej koniunktury w branży. To cykliczne badanie powtarzane co pół roku i przeprowadzane od czerwca 2014 r. Wyznaczany w nim indeks obrazuje nastroje panujące wśród przedsiębiorców z branży rolnej (maszyn i urządzeń rolniczych).

Pozostało 92% artykułu
Rolnictwo
Większe zaliczki dla rolników w krajach Unii
Rolnictwo
Mniej wina we Francji w tym roku
Rolnictwo
Ceny cukru na świecie mocno w dół. Ale bardzo drożeje masło
Rolnictwo
Minister rolnictwa Czesław Siekierski: Blisko pół miliarda złotych pomocy dla rolników za przymrozki i grad
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Rolnictwo
Rolnicze inwestycje już kuleją, a perspektywy są słabe