To, co dzieje się na światowych rynkach żywności, śledzi Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Po wybuchu wojny w Ukrainie w marcu wyznaczany przez nią indeks światowych cen żywności sięgnął 159,7 pkt. Znalazł się tym samym na najwyższym poziomie w historii notowań, czyli od 1990 r. Od tego czasu jednak ceny żywności systematycznie spadają. FAO podała właśnie, że w październiku jej indeks cen żywności miał 135,9 pkt, czyli praktycznie nie zmienił się w porównaniu z wrześniem, a wyższe światowe ceny zbóż niemal zrównoważyły niższe ceny innych artykułów spożywczych. Od szczytu z marca jest już niżej o 23,8 pkt, czyli o 14,9 proc. Był jednak równocześnie o 2,7 pkt (czyli 2 proc.) powyżej notowania z października 2021 r.
Subindeks cen olejów roślinnych spadł w październiku o 2,4 pkt, czyli 1,6 proc. w porównaniu z wrześniem. Tym samym znalazł się na poziomie o prawie 20 proc. niższym niż przed rokiem. Olej palmowy taniał za sprawą utrzymujących się dużych zapasów w Azji. Ceny oleju sojowego i rzepakowego poszły w dół w związku z dobrymi perspektywami dostaw na rynek w nadchodzących miesiącach.
Subindeks cen produktów mlecznych spadł o 2,5 pkt (1,7 proc.) w porównaniu z wrześniem. Nadal był jednak o 18,7 pkt (15,4 proc.) powyżej wartości sprzed roku. W październiku na rynkach światowych spadły ceny wszystkich produktów mlecznych. Do zniżek cen przyczynił się niższy popyt i spadek wartości euro w stosunku do dolara.
Taniało też mięso. Subindeks cen tej kategorii spadł o 1,6 pkt (1,4 proc.) w porównaniu z wrześniem. W dół poszły przy tym ceny wszystkich gatunków mięsa. Mimo to subindeks pozostał o 6,4 pkt (5,8 proc.) powyżej swojej wartości sprzed roku. W zeszłym miesiącu gwałtownie spadły ceny mięsa owczego. To efekt zmiany kursów walut i sezonowo rosnących dostaw z Oceanii. Znacząco w dół poszły też ceny wieprzowiny.