W ostatnim czasie mówi się o możliwym przesileniu w rządzie PiS i zmianie na stanowisku szefa rządu. Lider Kukiz'15 był w Radiu Zet pytany, czy los Mateusza Morawieckiego zależy od niego. - Los Mateusza Morawieckiego, jeśli już to wiązać z moją osobą, zależy do sędziów pokoju, a nie bezpośrednio ode mnie - odparł Paweł Kukiz.
Zaznaczył, że PiS ma w Sejmie 231 głosów, a przy tak małej większości "jakiekolwiek ruchy przy zmianach rządu są bardzo ryzykowne, bo przewaga jednego tylko głosu nad resztą parlamentarzystów to zbyt mało, by na takie ryzyko się decydować".
Czytaj więcej
Głosami posłów PiS, Kukiz'15, Polskich Spraw oraz Łukasza Mejzy i Zbigniewa Ajchlera Sejm zdecydował o kontynuowaniu prac nad projektem PiS w sprawie przesunięcia wyborów samorządowych.
Pytany, czy podczas środowego spotkania "uświadomił te liczby" prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu Kukiz odparł, że "nie musi niczego uświadamiać". - Prezes jest w polityce tak długo, że to raczej on mi może uświadamiać różne nowinki i zawiłości tego ustroju dzikiego - dodał.
Powiedziałem, że jak się dyskusja skończy i zostanie uchwalona ustawa o sędziach pokoju, to wracamy do wspólnych głosowa.
Paweł Kukiz