- Ten rząd się na to nie zgodził i dlatego do tego nie dojdzie – powiedział w niedzielę Scholz na antenie publicznej telewizji ARD, w czasie tradycyjnego wakacyjnego wywiadu „Raport z Berlina”.
Zapytany o to, co Scholz robi osobiście, aby wesprzeć walkę ze zmianami klimatycznymi, kanclerz stwierdził, że zawsze, gdy słyszy to pytanie, czuje się „trochę nieswojo”.
Scholz przekazał, że świadomie wybrał dostawcę energii elektrycznej, który zapewnia mu energię elektryczną neutralną pod względem emisji CO2. Jednak zadeklarował, że ma świadomość, iż ślad węglowy, produkowany przez jego podróże, konieczne w przypadku przywódcy państwa, jest „straszny”.
Czytaj więcej
Kanclerz Niemiec wezwał Litwę i UE do zniesienia ograniczeń w transporcie towarów z Rosji do kaliningradzkiej eksklawy, argumentując, że sankcje wobec Moskwy nie powinny tam obowiązywać.
- I nie sądzę, że powinienem owijać w bawełnę i udawać, że naprawdę jestem kimś, kto jest bardzo wzorowy, jeśli chodzi o emisję CO2 – powiedział.