Kataryna: Rasizm jednostronny

Ogi Ugonoh: „Biała kultura. Pokażcie mi białą kulturę. Nie polską, nie francuską, nie włoską – białą kulturę, czyli przestrzeń, gdzie białość łączy się z każdym krajem. Białość, w której aktywnie siedzą i Francuzi, i Polacy, i ludzie ze Stanów. Rasizm, kolonializm – to jest biała kultura”.

Publikacja: 02.09.2022 17:00

Kataryna: Rasizm jednostronny

Foto: YouTube/Red Lipstick Monster

Ogi Ugonoh, czarnoskóra aktywistka i influencerka, w rozmowie z białoskórą youtuberką i influencerką dała obszerny i miejscami nawet ciekawy wykład na temat poprawnego zachowania się Białych w stosunku do Czarnych. Można się było z niego dowiedzieć, że noszenie warkoczyków jest niewłaściwe, bo jest formą „przywłaszczenia kulturowego”, a jeśli już jakiś biały koniecznie musi warkoczyki lub dredy nosić, to niech je przynajmniej pozwoli upleść ciemnoskórej fryzjerce, żeby wywłaszczana z oryginalnych fryzur mniejszość też coś z tego miała.

Czytaj więcej

Kataryna: Gdzie hasają aborcyjne hieny

Nie chcę wyjść na niewrażliwą, ale jak Ogi doszła do tłumaczenia, że przywłaszczeniem kulturowym jest nawet zbyt charakterystyczna gestykulacja jej koleżanki, bo za bardzo przypomina gestykulację ciemnoskórych bohaterów amerykańskich filmów, zaczęłam się nieco zamykać na bycie edukowaną – i tak nie będę w stanie spamiętać wszystkiego, co politycznie niepoprawne, a tym bardziej przewidzieć, co się komu z czym skojarzy.

Ostatecznie jednak obie panie uwolniły mnie od wszystkich dylematów, oznajmiając to, co cytuję na wstępie. O ile można mówić o „czarnej kulturze”, czyli tym wszystkim, co jesteśmy w stanie jako biali przywłaszczyć, o tyle „biała kultura” jako taka nie istnieje – jeśli oczywiście nie liczyć rasizmu i kolonializmu. 

Ostatecznie jednak obie panie uwolniły mnie od wszystkich dylematów, oznajmiając to, co cytuję na wstępie. O ile można mówić o „czarnej kulturze”, czyli tym wszystkim, co jesteśmy w stanie jako biali przywłaszczyć, o tyle „biała kultura” jako taka nie istnieje – jeśli oczywiście nie liczyć rasizmu i kolonializmu. Wszyscy jesteśmy rasistami, tylko niektórzy z nas jeszcze tego o sobie nie wiedzą. Tęsknię trochę do czasów licealnych, kiedy kolegowałam się z ciemnoskórą Moniką i choć była wtedy jedyną ciemnoskórą nastolatką w Rzeszowie, dużo łatwiej było o naturalność „różnokolorowych” relacji, bez ciągłego roztrząsania, kto jest komu co winien za nieswoje grzechy sprzed lat. I czy nikogo nie obrażę, zawłaszczając niechcący gestykulację serialowego czarnoskórego aktora.

Czytaj więcej

Kataryna: Sentyment do polowania na książki

Ciekawe, że przywłaszczenie kulturowe działa tylko w jedną stronę, bo już obsadzanie czarnoskórej aktorki w roli angielskiej królowej nie razi, choć zakłamuje historię, i gdyby Martina Luthera Kinga miał zagrać Bogusław Linda, byłaby sroga awantura. Ale co ja tam rozumiem, genetyczna rasistka…

Ogi Ugonoh, czarnoskóra aktywistka i influencerka, w rozmowie z białoskórą youtuberką i influencerką dała obszerny i miejscami nawet ciekawy wykład na temat poprawnego zachowania się Białych w stosunku do Czarnych. Można się było z niego dowiedzieć, że noszenie warkoczyków jest niewłaściwe, bo jest formą „przywłaszczenia kulturowego”, a jeśli już jakiś biały koniecznie musi warkoczyki lub dredy nosić, to niech je przynajmniej pozwoli upleść ciemnoskórej fryzjerce, żeby wywłaszczana z oryginalnych fryzur mniejszość też coś z tego miała.

Pozostało 80% artykułu
Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS