Rząd Borisa Johnsona przeforsował przepustki covidowe

Mimo największego od chwili objęcia władzy buntu swoich posłów, Borisowi Johnsonowi udało się doprowadzić do wprowadzenia w Anglii przepustek covidowych.

Publikacja: 14.12.2021 22:10

Boris Johnson

Boris Johnson

Foto: AFP

amk

Restrykcje, które chciał wprowadzić Johnson, zostały przyjęte, mimo  że 98 posłów macierzystej partii premiera głosowało przeciwko rządowi. Przepisy przyjęto większością 243 głosów dzięki poparciu Partii Pracy.

Andrew Gwynne, minister zdrowia w gabinecie cieni Partii Pracy, stwierdził, że jego partia poparła obostrzenia w nadziei na bezpieczniejsze święta i zapobieżenie niewydolności służby zdrowia.

- Kiedy mamy do czynienia z kryzysem, Partia Pracy zawsze będzie przedkładać ludzi i zdrowie narodu ponad politykę partyjną - powiedział Gwynne.

Od jutra, aby wejść do wielu obiektów, w tym np. nocnych klubów, trzeba będzie okazać dowód na pełne zaszczepienie albo negatywny wynik testu.

Czytaj więcej

Wielka Brytania: Pierwsza ofiara wariantu Omikron

Parlamentarzyści przegłosowali również obowiązek noszenia masek wewnątrz budynków oraz obowiązkowe szczepienia dla pracowników służby zdrowia.

Posłowie jednogłośnie przyjęli natomiast rezygnację z samoizolacji w pełni zaszczepionych osób, które miały kontakt z osobą zakażoną - dotyczy to także zakażeń Omikronem -  na rzecz codziennych testów.

Tuż przed głosowaniami Boris Johnson zaapelował do swoich posłów o poparcie rządowego planu. Tłumaczył, że nie można polegać na niepopartych niczym przypuszczeniach, iż zakażenia Omikronem mogą się okazać mniej poważne niż Deltą. Gdyby utrzymał się obecny poziom transmisji wirusa, liczba hospitalizacji mogłaby urosnąć do rozmiarów "katastrofalnych".

Wielu posłów sprzeciwiających się planom rządu argumentowało, że kryminalizowanie łamania obostrzeń dotknie wielu Anglików, którzy po prostu nie mogą ich przestrzegać, a legitymowanie ludzi pozbawi ich wolności.

Restrykcje, które chciał wprowadzić Johnson, zostały przyjęte, mimo  że 98 posłów macierzystej partii premiera głosowało przeciwko rządowi. Przepisy przyjęto większością 243 głosów dzięki poparciu Partii Pracy.

Andrew Gwynne, minister zdrowia w gabinecie cieni Partii Pracy, stwierdził, że jego partia poparła obostrzenia w nadziei na bezpieczniejsze święta i zapobieżenie niewydolności służby zdrowia.

Ochrona zdrowia
Holandia: Szczepionki się przeterminują, ale prawicowa minister nie wyśle ich Afryce
Ochrona zdrowia
Grozi nam kolejna epidemia? WHO o globalnym zagrożeniu
Ochrona zdrowia
Stan Kansas pozywa firmę Pfizer. "Mieszkańcy muszą poznać prawdę"
Ochrona zdrowia
Przeszczep wątroby 98-latka. To najstarszy taki dawca
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Ochrona zdrowia
Pierwszy przypadek zakażenia wirusem ptasiej grypy A(H5N2). Chory zmarł