Grozi nam kolejna epidemia? WHO o globalnym zagrożeniu

W środę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że małpia ospa jest globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Ze względu na postępujący wzrost zachorowań w Afryce, wydano najwyższy stopień alarmowy.

Publikacja: 15.08.2024 10:03

Grozi nam kolejna epidemia? WHO o globalnym zagrożeniu

Foto: REUTERS/Arlette Bashizi

adm

Jak zaznaczył szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus, cytowany przez agencję Associated Press, ogromny niepokój wzbudziło wykrycie i szybkie rozprzestrzenienie się małpiej ospy na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Chorobę tę stwierdzono później także w sąsiednich krajach, gdzie wcześniej nie występowała. - To jasne, że skoordynowana reakcja międzynarodowa jest niezbędna, aby powstrzymać epidemię i ratować życia – powiedział Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Czytaj więcej

Czy grozi nam nowa epidemia? Niepokój w WHO

WHO: Małpia ospa jest globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego 

Dotychczas wirus małpiej ospy był aktywny przede wszystkim w Demokratycznej Republice Konga (DRK). To właśnie tam w 1970 roku został on wykryty. Jak zauważają eksperci, obecna epidemia, spowodowana jest przez wirusa, który jest bardzo zaraźliwy podczas bliskiego kontaktu.

W porównaniu do ubiegłego roku liczba przypadków małpiej ospy wzrosła o 160 proc. – podaje Associated Press. Niemniej istotne jest to, że większa – o niemal jedną piątą – jest też śmiertelność wśród chorych. 

W tym roku dotychczas chorobę wykryto już w 13 krajach. Łącznie dotknąć miała ona ponad 14 tys. osób. 524 osoby zmarły po zachorowaniu na małpią ospę. 

To już drugi raz w ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy WHO alarmuje o niebezpieczeństwie związanym z małpią ospą oraz ogłasza chorobę globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego.

Na początku sierpnia, z uwagi na rosnące zagrożenie, dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował o zwołaniu nadzwyczajnego spotkania ekspertów w związku z ogniskiem zakażeń wirusem małpiej ospy (mpox) w Demokratycznej Republice Konga.

Czytaj więcej

WHO alarmuje. Nowa epidemia grozi Europie. W Polsce dotąd sześć przypadków

Małpia ospa – jakie są objawy choroby oraz jak jej zapobiegać?

Małpia ospa (mpox) to zakaźna, wirusowa choroba odzwierzęca. Objawia się gorączką, bólem głowy, mięśni, uczuciem zmęczenia i wysypką. Towarzyszy jej też powiększenie węzłów chłonnych. Choroba może trwać nawet miesiąc. Leczenie jest objawowe.

Podobnie jak w przypadku Covid-19 kluczowe jest mycie rąk ciepłą wodą z mydłem.

Chorobą zakazić się można np. od zwierzęcia – głównie wiewiórek, królików, myszy, szczurów – poprzez kontakt z ich krwią i płynami ustrojowymi. Z kolei od człowieka można zarazić się także drogą kropelkową, a także płciową. W Polsce wykonywane są już szczepienia przeciwko małpiej ospie. Szczepionka jest dobrowolna.

Już wcześniej „Rz” pisała o tym, że problem małpiej ospy dotyczy nie tylko Afryki, choć tam przypadków choroby jest z pewnością najwięcej. Jak wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny w Polsce, do końca lipca odnotowano sześć przypadków zachorowania na małpią ospę. To bardzo mało, ale warto wziąć po uwagę, że jest to 100-proc. wzrost w stosunku do poprzedniego roku. W całym 2023 r. były to zaledwie trzy przypadki. Jednak rok wcześniej, w 2022 r., na małpią ospę zachorowało w naszym kraju aż 213 chorych.

Jak zaznaczył szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus, cytowany przez agencję Associated Press, ogromny niepokój wzbudziło wykrycie i szybkie rozprzestrzenienie się małpiej ospy na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Chorobę tę stwierdzono później także w sąsiednich krajach, gdzie wcześniej nie występowała. - To jasne, że skoordynowana reakcja międzynarodowa jest niezbędna, aby powstrzymać epidemię i ratować życia – powiedział Tedros Adhanom Ghebreyesus.

WHO: Małpia ospa jest globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego 

Pozostało 86% artykułu
Ochrona zdrowia
Nowy szczep wirusa małpiej ospy coraz bliżej Polski. Eksperci ocenili ryzyko
Ochrona zdrowia
Kanada zapłaci za antykoncepcję i leczenie cukrzycy. Niektóre prowincje protestują
Ochrona zdrowia
Groźny wirus Marburg dotarł do Niemiec? Są wyniki badań
Ochrona zdrowia
Groźna choroba zakaźna dotarła do Niemiec? Jej śmiertelność to 90 proc.
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ochrona zdrowia
Holandia: Szczepionki się przeterminują, ale prawicowa minister nie wyśle ich Afryce