Bary i puby szykują się na Euro 2024. Niepotrzebnie

Choć strefy kibica czy lokale gastronomiczne szykują się na większy ruch w związku z piłkarskimi mistrzostwami Europy, większość kibiców będzie oglądać transmisje w domu, a nie barze czy restauracji.

Publikacja: 14.06.2024 14:24

Bary i puby szykują się na Euro 2024. Niepotrzebnie

Foto: Adobe Stock

Choć kibice piłki nożnej zazwyczaj są ważną grupą klientów choćby w barach i pubach, to wiele wskazuje na to, że tego typu miejsca nie mają co liczyć na wielkie zyski w związku z rozpoczynającymi się Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. O ile w lokalach gastronomicznych standardem są telewizory, które w razie potrzeby mogą posłużyć widzom podczas transmisji meczu, niemniej nie jest to zjawisko, które może zmienić sytuację finansową gastronomii.

Czytaj więcej

Euro 2024 zapędzi nas przed TV i do sklepów. Sieci szykują promocje

Zyski pubów i sklepów zależą w dużej mierze od wyników polskiej reprezentacji na Euro 2024

- W Polsce bary sportowe, nastawione na transmisje tego typu spotkań i grupujące wokół nich swoją klientelę, nie stały się tak popularne jak w Niemczech czy Wielkiej Brytanii — mówi szef dużej sieci gastronomicznej. - Co więcej, były próby ich uruchomienia, ale wiele upadło, co pokazuje, że polski kibic może lubi oglądać mecz w grupie, ale wystarcza mu do tego domowa kanapa — dodaje.

Branżowi eksperci przyznają, że faktycznie Euro 2024 gastronomii dodatkowych zysków nie da. - Podejście konsumentów do celebracji takich wydarzeń zmieniło się w ostatnich latach, szczególnie pod wpływem pandemii Covid-19, która zwiększyła znaczenie domowych imprez i spotkań w mniejszych grupach - mówi Marcin Lenkiewicz, wiceprezes Grupy BLIX. Sprzyja takiej celebracji kilka czynników, takich jak dostępność szerokiego wyboru produktów, atrakcyjne promocje oraz łatwość organizacji domowych spotkań.

Czytaj więcej

Euro 2024 to emocje nie tylko sportowe. Spółki giełdowe wydają krocie na sponsoring

- Wyniki osiągane przez Polaków w turnieju mają znaczący wpływ na poziom sprzedaży – sukcesy drużyny narodowej zwiększają entuzjazm kibiców i intensyfikują zakupy związane z celebrowaniem meczów - dodaje podkreślając, że jeśli Polacy będą przechodzić dalej w turnieju, sprzedaż produktów prawdopodobnie wzrośnie, natomiast ich szybkie odpadnięcie może prowadzić do spadku zainteresowania i tym samym spadku sprzedaży.

Sklepy gotowe na Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Najbardziej popularne są piłkarskie gadżety

Na niemieckie mistrzostwa szykuje się więc mocno handel, organizując dodatkowe promocje. - Na pewno większość badanych spędzi ten czas w domu albo z bliskimi czy znajomymi. Co oznacza, że będą raczej wydawali na zakupy do domu, a nie w barze czy restauracji - mówi Magda Tragasz-Serwatka, client business partner NielsenIQ.

Czytaj więcej

Sport nakręca w Polsce nielegalny proceder

Sieć Kaufland podaje nam, że największą popularnością w okresie rozgrywek Euro 2024 cieszą się m.in. piłkarskie gadżety, a wśród asortymentu spożywczego napoje gazowane i niegazowane, piwo, słone przekąski oraz produkty na grilla.

- W związku z dużym zainteresowaniem klientów tymi kategoriami, przewidzieliśmy szereg rabatów i promocji, którymi objęte zostaną m.in. damskie i męskie koszulki z nadrukami, dmuchane rękawice czy opaski z daszkiem, różne rodzaje przekąsek śródziemnomorskich marki własnej oraz liczne produkty do grillowania - podaje biuro prasowe firmy.

Choć kibice piłki nożnej zazwyczaj są ważną grupą klientów choćby w barach i pubach, to wiele wskazuje na to, że tego typu miejsca nie mają co liczyć na wielkie zyski w związku z rozpoczynającymi się Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. O ile w lokalach gastronomicznych standardem są telewizory, które w razie potrzeby mogą posłużyć widzom podczas transmisji meczu, niemniej nie jest to zjawisko, które może zmienić sytuację finansową gastronomii.

Pozostało 87% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Gastronomia
Jaką kawę piją Polacy na mieście? Raport w dniu kawy
Gastronomia
Pizzerie straciły klientów w wakacje. Fast foody walczą o klientów
Gastronomia
Nowy szef Starbucksa będzie pracował zdalnie i zarabiał cztery razy tyle co poprzednik
Gastronomia
Niespodziewana zmiana w Starbucks. Prezes zrezygnował z dnia na dzień