Wyłącznie Pani przysługuje prawo do odliczenia – taką konkluzją kończą się ostatnie interpretacje skarbówki dotyczące sporów między rodzicami o ulgę na dzieci. Czy to oznacza, że fiskus faworyzuje matki?
- Nie, o prawie do ulgi decyduje to, kto wykonuje władzę rodzicielską, czyli zajmuje się dzieckiem. Jeśli matka, fiskus jej przyznaje odliczenie. Jeśli ojciec, on skorzysta z ulgi - mówi dr Piotr Sekulski, doradca podatkowy w kancelarii Outsourced.pl.
Czytaj więcej
Skarbówka nie będzie szczegółowo badać, czy pociechą bardziej zajmuje się mama czy tata, tylko podzieli podatkową preferencję po równo.
Kto może skorzystać z ulgi na dzieci: matka czy ojciec?
Jak przesądzić spór między rodzicami? – Po pierwsze, trzeba sprawdzić, czy oboje posiadają władzę rodzicielską (może to być określone np. w wyroku rozwodowym). Po drugie, czy oboje ją wykonują – tłumaczy Piotr Sekulski.
Skarbówka zwraca na to uwagę w interpretacjach. Podkreśla, że samo posiadanie władzy rodzicielskiej nie oznacza jej wykonywania. Wskazuje, że wykonywanie władzy rodzicielskiej polega na sprawowaniu faktycznej pieczy nad małoletnim dzieckiem w sposób zapewniający jego prawidłowy rozwój, a w szczególności podejmowanie obowiązków prowadzących do zaspokojenia jego potrzeb fizycznych, edukacyjnych i duchowych. Nie wystarczy spełnianie obowiązku alimentacyjnego czy sporadyczne kontakty z dzieckiem – akcentuje fiskus.