Wprowadzana w ekspresowym tempie i pełna skomplikowanych przepisów reforma spowodowała lawinę problemów. Trzeba szybko naprawić błędy i uporządkować bałagan w przepisach – apelują przedsiębiorcy.
Czarę goryczy przelało wydane w weekend rozporządzenie ministra finansów, które całkowicie zmienia zasady liczenia pracowniczych pensji. Wynika z niego, że wynagrodzenia do 12,8 tys. zł trzeba przeliczać na dwa sposoby: według Polskiego Ładu oraz przepisów obowiązujących w zeszłym roku. Jeśli okaże się, że nowe zasady są gorsze, należy zastosować stare.
Nierealne rozwiązania
Eksperci nie mają wątpliwości, że to nierealne.
– Systemy płacowe są już ustawione zgodnie z pierwotną wersją Polskiego Ładu. Czy ustawodawca chce zatem, żeby księgowi przeliczali każdą pensję dodatkowo na kalkulatorze? – pyta Piotr Popek, starszy menedżer w zespole ds. PIT w KPMG.
Czytaj więcej
Nowe rozporządzenie wywołało oburzenie wśród księgowych i dyskusje, jak liczyć płace, by nie tracić na Polskim Ładzie.