Mariusz Cieślik: 100 książek na stulecie. Część trzecia

W tym tygodniu przedstawiamy kolejne trzy pozycje z kanonu literackiego stworzonego specjalnie na stulecie niepodległości Polski we wspólnej akcji Instytutu Książki i radiowej Trójki. Zapraszamy do głosowania.

Publikacja: 05.10.2018 19:00

Mariusz Cieślik: 100 książek na stulecie. Część trzecia

Foto: materiały prasowe

Tym razem trzy powieści, które w odmienny sposób portretują polską prowincję.

Pierwsza to pisany w latach 40. „Czarny potok" kresowego autora Leopolda Buczkowskiego (1905–1989), który był także utalentowanym malarzem, grafikiem i rzeźbiarzem. Literatura kompletnie zapomniana dzisiaj, może po części ze względu na komunistyczne sympatie pisarza i jego życiowe wybory.

Druga książka to głośna „Konopielka", która zyskała drugie życie dzięki wybitnej adaptacji filmowej z początku lat 80., gdzie w rolę Kaziuka fantastycznie wcielił się Krzysztof Majchrzak.

Trzecia powieść jest najmłodsza z trójki. To „Kamień na kamieniu", jedno z najwybitniejszych dzieł w dorobku Wiesława Myśliwskiego.

„Czarny potok" (1954), Leopold Buczkowski

Powieść, która podzieliła krytyków i czytelników. Jedni obserwatorzy zarzucali jej nadmiar zabiegów formalnych, narracyjny chaos i zapożyczenia z prozy Williama Faulknera. Inni uznali ją za dzieło wybitne. Historia literatury przyznała rację tym drugim.

W „Czarnym potoku", który został opublikowany w roku 1954, Leopold Buczkowski opisał swoje doświadczenia wojenne z Podola. Powieść opowiada o losach oddziału partyzanckiego na przestrzeni kilku miesięcy w 1943 r., kiedy Polacy musieli stawiać czoło nie tylko okupacyjnym wojskom niemieckim, ale też ukraińskim nacjonalistom.

Problem z odbiorem powieści Buczkowskiego polega na jej skomplikowanej strukturze narracyjnej i zaburzeniach w chronologii. W zamyśle autora miało to bowiem oddać wojenny chaos, wszechobecną przemoc i śmiertelne zagrożenie. Czasem trudno stwierdzić, kto do kogo mówi oraz kiedy miały miejsce opisywane wydarzenia. Jednak obrazy wojny odmalowane przez Buczkowskiego są niesłychanie sugestywne i na długo zostają czytelnikowi w pamięci.

„Konopielka" (1973), Edward Redliński

Świata, który ta powieść pokazuje, nie ma i nie było już w roku 1973, kiedy się ukazała. Polska wieś z gusłami, zabobonami, zacofaniem, analfabetyzmem, pozbawiona prądu i kontaktu ze światem zniknęła dużo wcześniej. Ale opis Redlińskiego nie jest realistyczny, to metafora i groteska.

Do zagubionych gdzieś wśród bagien Taplar przyjeżdża nauczycielka, a wraz z jej przybyciem nadchodzą zmiany. Zostaje utworzona szkoła, rozpoczyna się elektryfikacja. Mieszkańcy wsi przyjmują to z ogromną nieufnością. Chcą żyć jak zawsze, boją się nowoczesności. Ale postęp cywilizacyjny jest nieuchronny, a pewnych procesów nie da się cofnąć, nawet jeśli chcemy.

Historia opowiadana jest z perspektywy zafascynowanego nauczycielką chłopa Kaziuka. To on, początkowo przeciwny zmianom, po jej wyjeździe staje się rzecznikiem postępu. W ostatniej scenie widzimy, jak wbrew woli całej wioski idzie do żniw z kosą, a nie z tradycyjnym sierpem. W 1981 r. według powieści powstał głośny film w reżyserii Witolda Leszczyńskiego.

„Kamień na kamieniu" (1984), Wiesław Myśliwski

Wielka powieść rozgrywająca się w realiach polskiej wsi pierwszej połowy XX w. Jest rodzajem hołdu dla kultury chłopskiej, która zanika wraz z rozwojem cywilizacyjnym i powojenną migracją do miast.

Wiesław Myśliwski opowiada o kilkudziesięciu latach dziejów rodziny Pietruszków, ale jego uwaga skupiona jest przede wszystkim na losach Szymona. Wiejski zawadiaka, pierwszy do bitki i do wypitki, cieszący się ogromnym powodzeniem u kobiet, pod koniec życia staje się kimś w rodzaju wiejskiego filozofa i snuje wspomnienia o swoim życiu. A obfitowało ono w burzliwe wydarzenia: hitlerowska okupacja, partyzantka, powojenna reforma rolna. Szymon – jeden z czterech synów w ubogiej chłopskiej rodzinie – chwytał się wielu zajęć, z niejednego pieca jadł chleb i niejedno widział. Pod koniec życiowej drogi bez złudzeń patrzy na swoje porażki i błędy, które skazały go na życiową samotność. I rozmyśla nad sensem istnienia.

Mariusz Cieślik, zastępca dyrektora Programu III Polskiego Radia

Pełna lista stu książek oraz możliwość głosowania na stronie www.polskieradio.pl/trojka

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

Tym razem trzy powieści, które w odmienny sposób portretują polską prowincję.

Pierwsza to pisany w latach 40. „Czarny potok" kresowego autora Leopolda Buczkowskiego (1905–1989), który był także utalentowanym malarzem, grafikiem i rzeźbiarzem. Literatura kompletnie zapomniana dzisiaj, może po części ze względu na komunistyczne sympatie pisarza i jego życiowe wybory.

Pozostało 91% artykułu
Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS