Balsam od Jarosława

Mój wujek był fryzjerem Rudolfa Hössa, dlatego film „Strefa interesów” ma dla mnie osobisty wymiar.

Publikacja: 21.06.2024 17:00

Balsam od Jarosława

Foto: Maciej Bazylewicz

Autorem, z którym spędzam najwięcej czasu od dwóch lat, jest Jarosław Iwaszkiewicz, pisarz o fascynującej osobowości, który był Europejczykiem, ale silnie związanym z Polską , znał kilka języków obcych. Uwielbiał podróżować, lecz zawsze wracał do ukochanego Stawiska. Szczególnie lubię jego opowiadania włoskie, ale warto też sięgnąć po książkę „Chopin” , to mało znana perełka polskiej literatury muzycznej, oraz pozycje podróżnicze. Polecam też jego „Dzienniki”, cenny dokument tamtych czasów oraz korespondencję, np. z Pawłem Hertzem. Pisarstwo Iwaszkiewicza to wspaniała polszczyzna, jego język jest balsamem w czasach upadku kultury słowa.

Interesujące spostrzeżenia na temat Europy znalazłam też w książce Marii Czapskiej „Europa w rodzinie. Czas odmieniony”, przedstawiającej historię Europy Środkowo-Wschodniej z perspektywy kosmopolitycznej rodziny. Ciekawą propozycją jest również „Gepard” Giuseppe Tomasiego di Lampedusy, powieść ukazująca zmiany społeczne na Sycylii na przełomie XIX i XX w. Czapska, Iwaszkiewicz czy Lampedusa to autorzy opisujący czasy zmiany społecznej i kulturowej, której teraz sami doświadczamy. Z filozofii polecam książkę Piotra Nowaka „Filozofowie (w trzech słowach)”, biografie intelektualnych elit Polski. A także serię „20 lat XX wieku” wydaną przez NCK, która opisuje kulturę i sztukę międzywojnia.

Czytaj więcej

Inspirujące zwykłe życie. Jacek Hołub poleca w "Plusie Minusie"

Ostatnio, przygotowując analizę społeczeństwa rosyjskiego, oglądałam sporo kina z tego kręgu. Polecam zwłaszcza dzieła Andrieja Zwiagincewa „Lewiatan”, „Elena” i „Niemiłość” oraz „Arytmię” Borysa Chlebnikowa. Dwa filmy z innych krajów, które ostatnio zrobiły na mnie największe wrażenie, to „Plan 75” w reżyserii Chie Hayakawa oraz „Strefa interesów” Jonathana Glazera. Ten ostatni opowiada o rodzinie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz-Birkenau, żyjącej tuż obok obozu. Ich codzienność toczy się w cieniu fabryki śmierci, mimo krzyków i dymu za murem. Mój wujek Józef Paczyński był osobistym fryzjerem Hössa, co dodaje osobistego wymiaru tej historii. Pamiętam opowieści wujka o spotkaniach z tą rodziną, co sprawia, że film wywołuje we mnie silne emocje.

Lubię też kino dokumentalne. Ostatnio obejrzałam „Mundial. Gra o wszystko” Michała Bielawskiego oraz „Pierwszą miłość” Krzysztofa Kieślowskiego. Z seriali polecam „Westworld” Jonathana Nolana i Lisy Joy.

A jeśli chodzi o muzykę, zakochałam się w utworze „Perdóname” duetu Pablo Alborána i Carminho oraz „Alma” Marizy.not. luko

Małgorzata Bogunia-Borowska

Dr hab., prof. UJ, specjalizuje się w tematyce socjologii codzienności, socjologii wizualnej, edukacji medialnej oraz kultury mediów. Związana z Uniwersytetem Jagiellońskim

Autorem, z którym spędzam najwięcej czasu od dwóch lat, jest Jarosław Iwaszkiewicz, pisarz o fascynującej osobowości, który był Europejczykiem, ale silnie związanym z Polską , znał kilka języków obcych. Uwielbiał podróżować, lecz zawsze wracał do ukochanego Stawiska. Szczególnie lubię jego opowiadania włoskie, ale warto też sięgnąć po książkę „Chopin” , to mało znana perełka polskiej literatury muzycznej, oraz pozycje podróżnicze. Polecam też jego „Dzienniki”, cenny dokument tamtych czasów oraz korespondencję, np. z Pawłem Hertzem. Pisarstwo Iwaszkiewicza to wspaniała polszczyzna, jego język jest balsamem w czasach upadku kultury słowa.

Plus Minus
Oswoić i zrozumieć Polskę
Plus Minus
„Rodzina w sieci, czyli polowanie na followersów”: Kiedy rodzice zmieniają się w influencerów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Robert M. Wegner: Kawałki metalu w uchu
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Rok po 7 października Bliski Wschód płonie
Plus Minus
Taki pejzaż
Plus Minus
Jan Maciejewski: Pochwała przypadku