Wchodził do Pałacu Festiwalowego w Cannes w towarzystwie żony Catherine Zety-Jones i 20-letniej, pięknej córki Carys. Szczupły, z wychudzoną twarzą, z siwymi włosami zaczesanymi do tyłu. Drugie pokolenie aktorskich hollywoodzkich sław. Zagrał w ponad 60 filmach i wyprodukował ponad 30. Zdobył dwa Oscary – za pierwszoplanową rolę w „Wall Street” oraz jako producent „Lotu nad kukułczym gniazdem”, cztery Złote Globy, nagrody za całokształt twórczości w San Sebastian, Karlowych Warach, Zurychu, wiele wyróżnień przyznawanych przez krytyków. Teraz dołączyła do tych trofeów Złota Palma.
– Są setki festiwali na świecie, ale Cannes jest jedno – powiedział, gdy w Grand Auditorium Louis Lumière ucichła wielominutowa owacja na jego cześć. – Festiwal ma 76 lat, ja jestem starszy.
Wbrew pozorom nie należy tu do stałych bywalców. Po raz pierwszy pojawił się w 1979 roku. Wchodził wówczas do Pałacu Festiwalowego po czerwonym dywanie na pokaz „Chińskiego syndromu” w towarzystwie reżysera Jamesa Bridgesa oraz Jane Fondy i Jacka Lemmona. 13 lat później, razem z Sharon Stone i Paulem Verhoevenem, promował tu „Nagi instynkt”. W 1993 roku wrócił z ekipą filmu „Upadek” Joela Schumachera.
Ostatni raz był w Cannes dziesięć lat temu. Przyjechał z dramatem Stevena Soderbergha „Wielki Liberace”, w którym brawurowo zagrał tytułowego, ekscentrycznego pianistę. Był wówczas wielkim faworytem do nagrody aktorskiej, jednak jury za główną rolę męską uhonorowało Bruce’a Derna, który zagrał starego, demencyjnego ojca w „Nebrasce” Alexandra Payne’a. Teraz Cannes się Michaelowi Douglasowi pokłoniło. – Od mojego pierwszego występu tutaj w 1979 roku aż po premierę „Wielkiego Liberace” festiwal zawsze przypominał mi, że magia kina tkwi nie tylko w tym, co widzimy na ekranie, ale też w jego zdolnościach wywierania wpływu na ludzi na całym świecie. Po ponad 50 latach w branży przyjazd na Croisette, aby otworzyć festiwal i przyjąć Złotą Palmę, to dla mnie zaszczyt – dziękował.
Uma Thurman, wręczając mu to trofeum, nazwała go „tytanem kina”. Po świetnie zmontowanym, dynamicznym filmowym przeglądzie jego ról aktor westchnął: – Widząc to krótkie resumé mojej aktorskiej kariery, zastanawiam się, jak to wszystko wytrzymałem.