Vinted.com to coraz bardziej popularny serwis, na którym można sprzedać nowe lub używane ubrania. Prowadzi go litewska spółka Vinted UAB. Jak informuje Urząd Ochrony Danych Osobowych, po wielu skargach tę platformę, organy nadzorcze z Francji, Litwy i Polski powołały wspólnie zespół zadaniowy, wspierany przez Europejską Radę Ochrony Danych, którego pierwsze spotkanie odbyło się 8 listopada.
Zespół koncentruje się zwłaszcza na następujących kwestiach: wymaganiu przez operatora strony internetowej przesłania skanu dowodu tożsamości, w celu odblokowania środków otrzymanych ze sprzedaży na koncie użytkownika oraz związanej z tym podstawie prawnej, a także na procedurze i kryteriach blokowania konta oraz odpowiednich okresach przechowywania danych.
Platforma Vinted jest dostępna w kilku krajach w Europie. Dlatego krajowe organy nadzorcze wspólnie podjęły decyzję o utworzeniu zespołu zadaniowego, który usprawni podjęcie skoordynowanych działań przy rozstrzyganiu otrzymanych skarg. Zagwarantuje to spójne i efektywne zbadanie zgodności z przepisami RODO procesów przetwarzania danych przez spółkę Vinted. Ponieważ jednak główna siedziba spółki Vinted znajduje się na Litwie, wiodącym organem nadzorczym jest litewski organ ochrony danych.
Czytaj więcej
Zainteresowanie Polaków ubraniami z odzysku jednak nie spada, większość kupiła je przynajmniej raz. Coraz częściej jednak zakupy takich towarów odbywają się w sieci, zarówno na wielkich platformach, jak i przez specjalistyczne serwisy.