W 2022 r. zadłużenie Polski w relacji do PKB spadło do 49,1 proc. z 53,6 proc. w 2021 r. Ten spadek wynikał z mocnego, inflacyjnego wzrostu nominalnej wartości PKB. W kolejnych latach jednak już tak dobrze nie będzie – wynika z ostatniego raportu Komisji Europejskiej (KE) Debt Sustainability Monitor.
Według projekcji przygotowanej przez unijnych ekspertów nasz dług publiczny w relacji do PKB ma zacząć rosnąć już w tym roku i gwałtownie skoczyć do niemal 70 proc. PKB w 2023 r. To już dużo, dotychczas nigdy nie przekroczyliśmy poziomu 60 proc. PKB. W pesymistycznym zaś scenariuszu KE dług może sięgnąć nawet 80 proc. PKB
– Komisja wyraźnie wskazuje na rosnące ryzyko fiskalne, że dług w Polsce wymknie się spod kontroli – komentuje Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. – To dla nas żółta kartka ostrzegawcza – podkreśla. Dudek dodaje, że to pierwsze takie negatywne projekcje, we wszystkich poprzednich poziom zadłużania nawet w horyzoncie dziesięciu lat utrzymywać się miał na stabilnym poziomie (poniżej 60 proc. PKB.)
Czytaj więcej
Produkt krajowy brutto Polski w ostatnich dwóch latach rósł szybciej niż wskazywały dotychczasowe szacunki – podał GUS. To może wpłynąć na wyniki polskiej gospodarki w br.