Wyłączenie z odpowiedzialności nie jest jednak nieograniczone.
– Zawsze niezbędna jest ostrożność i analiza, czy rzeczywiście działania wojenne są przyczyną braku możliwości wykonania kontraktu, a także czy dłużnik mógł odpowiednio przygotować się na takie zdarzenie i czy jego wystąpienie było oczekiwane. W skomplikowanych, transgranicznych kontraktach zawsze są także rozbudowane postanowienia dotyczące siły wyższej, które nie tylko definiują, co stanowi siłę wyższą, ale także regulują, jakie są obowiązki stron w razie wystąpienia siły wyższej, na przykład obowiązek notyfikacji, renegocjacji kontraktu w dobrej wierze itd. – wskazuje dr Marcin Ciemiński, adwokat Clifford Chance.
– Istotne jest, aby występujące okoliczności w rzeczywistości uniemożliwiały wykonanie wynikającego z umowy zobowiązania. Nie wystarczy sama obawa, że może wystąpić taka sytuacja, to jeszcze nie jest siła wyższa. Wojny, jak zresztą pokazuje i ta ostatnia, nie da się przewidzieć, a nawet jak wybuchnie, to nie wiadomo, jak szerokie będzie jej oddziaływanie, czy będzie w Donbasie, czy też pod Lwowem – wskazuje Kamila Łukowicz, adwokat. – W każdym razie każda ze stron kontraktu jest obowiązana zachować należytą staranność w ocenie możliwości wykonania umowy, a następnie też w razie jej niewykonania, w ramach swych możliwości współpracować z drugą, by minimalizować nie tylko własne szkody, a i kontrahenta, np. wybrać bezpieczniejszą trasę dostawy towaru, czy sprzedać go po drodze lub wstrzymać wysyłkę.
Rozliczenia kontrahentów
Jeśli umowa nie będzie mogła być wykonana, strony będą zobowiązane do rozliczenia się, co oznaczać w praktyce będzie najczęściej konieczność zwrotu zapłaconej już ceny.
Dodajmy, że w przypadku umów sprzedaży (dostawy), gdy jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe bez winy żadnej ze stron (właśnie w sytuacji siły wyższej), strona, która nie spełniła świadczenia (nie dostarczyła tych przykładowych jabłek), nie może żądać od drugiej strony (zamawiającego, kupującego) świadczenia wzajemnego, a więc oczekiwać zapłaty. A jeżeli już ją otrzymała – bez wątpliwości ma ona obowiązek ją niezwłocznie zwrócić.