Dokument osobisty dostępny z poziomu aplikacji mobilnej mObywatel nie jest jedynie elektroniczną wersją "starego" dowodu, a zupełnie nowym dokumentem - różnią się one bowiem od siebie serią, numerem seryjnym, ale także datą wydania, a coza tym idzie także datą ważności. Mimo tego, nie będziej już potrzebne posiadanie przy sobie plastikowej wersji, ponieważ urzędnicy będą musieli respektować dokument z aplikacji.
To także po stronie urzędników będzie leżał obowiązek zweryfikowania, czy przedstawiony im dokument jest prawdziwy oraz potwierdzić tożsamość osoby, która z niego korzysta.
Czytaj więcej
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która zrównuje pod względem prawnym dokumenty cyfrowe obsługiwane w aplikacji mObywatel z dokumentami w tradycyjnej formie. Mobilny dokument tożsamości, prawo jazdy, legitymacja ZUS lub szkolna będą tak samo ważne jak ich odpowiedniki w postaci papierowej lub plastikowej.
Polacy cenią usługi cyfrowe w administracji i oczekują wprowadzania kolejnych, które uproszczą załatwianie spraw urzędowych. Takie są czasy, że wychodząc z domu nie zawsze mamy przy sobie portfel z dokumentami, za to prawie nikt z nas nie rozstaje się ze smartfonem. Teraz będziemy mogli mieć dokument potwierdzający naszą tożsamość zawsze przy sobie, w swoim telefonie. Jestem pewien, że to rozwiązanie ucieszy zarówno obywateli, jak i urzędników - ocenił wprowadzone zmiany minister cyfryzacji Janusz Cieszyński.
Z mDowodu skorzystamy w instytucjach medycznych, sądach, podczas zawierania umów, wypożyczając samochód czy inny towar, ale także u notariusza lub na poczcie. Dalej obowiązują wyjątki, tradycyjny dowód będzie konieczny: