Nieco wcześniej kilkunastu niemieckich polityków otrzymało przesyłki zawiadamiające o „krwawym oporze" przeciwko rozważanemu obowiązkowi szczepień. Prócz listu przesyłki zawierały kawałek mięsa zawiniętego w aluminiową folię z ostrzeżeniem, że jest zainfekowany covidem oraz cyklonem B, czyli gazem używanym do ludobójstwa w Auschwitz. Policja szuka nadawcy czy nadawców tych przesyłek. Nikt nie ma złudzeń, że wraz z zaostrzeniem przepisów antycovidowych rośnie determinacja przeciwników szczepień.
Na temat morderstwa premiera Saksonii Michaela Kretschmera dyskutowała na platformie Telegramu grupa kilku osób, którą starały się zlokalizować odpowiednie służby. Osoby te spotykały się też w okolicach Drezna, stolicy Saksonii. W środę aresztowano jednego podejrzanego i zabezpieczono pewną ilość broni.
Kanclerz Olaf Scholz zapewniał w Bundestagu, że jego rząd uczyni wszystko co konieczne dla przezwyciężenia epidemii. – Nie pozwolimy, aby nieliczna mniejszość pozbawionych skrupułów ekstremistów próbowała narzucić swoją wolę całemu naszemu społeczeństwu – mówił Scholz. Zapewniał, że do końca roku uda się osiągnąć wyznaczony wcześniej cel i wykorzystać 30 mln szczepionek.
Tym bardziej że od listopada użyto już 18 mln szczepionek. Nowy minister zdrowia alarmuje jednak, że szczepionek może być za mało. Obiecuje je zdobyć. Obecnie zaszczepionych jest ok. 72 proc. obywateli kraju.