W Dzienniku Ustaw z 19 września 2024 r. pod poz. 1388 ukazało się w czwartek rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające zakres danych, jakie lecznice mają obowiązek wpisywać do Systemu Informacji Medycznej (SIM). Chodzi o wprowadzony w październiku 2022 r. tzw. rejestr ciąż. Do rejestru zdarzeń medycznych miały obowiązkowo trafiać informacje o każdej ciąży, o której usługodawca uzyskał wiedzę w związku z udzielaniem świadczenia zdrowotnego lub realizacją istotnej procedury medycznej.
Czytaj więcej
Minister zdrowia Izabela Leszczyna podjęła decyzję o nowelizacji rozporządzenia, które wprowadziło tzw. rejestr ciąż. Po zmianach dane o ciąży mają trafić do rejestru wyłącznie na wyraźnie życzenie pacjentki.
Wzbudziło to ogromne kontrowersje i obawy kobiet o to, że rejestr będzie narzędziem egzekwowania zakazu aborcji. Po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu zdrowia ogłosiło, że nie zamierza wprowadzać zmian w przepisach, co wywołało wiele krytycznych komentarzy. W końcu minister zdrowia Izabela Leszczyna podjęła decyzję o nowelizacji tego rozporządzenia. Przypomniało jednak, że do końca 2024 r. zostanie opublikowane unijne rozporządzenie w sprawie europejskiej przestrzeni danych dotyczących zdrowia, które wprowadzi w krajach członkowskich obowiązek wdrożenia usługi wymiany skróconej karty zdrowia pacjenta (Patient Summary). Jednym z elementów karty jest informacja o ciąży. Termin wdrożenia tych rozwiązań, wynikający z rozporządzenia to 2028 r.
Ponieważ do tego czasu ze strony UE nie ma formalnego wymogu przekazywania do SIM danych o ciąży, Izabela Leszczyna podjęła decyzję o nowelizacji rozporządzenia wydanego za rządów PiS.
Zgodnie z nowym brzmieniem przepisu w § 2 w ust. 1 w pkt 3 lit. m rozporządzenia ws. SIM, do systemu nadal mają być przekazywane informacje o ciąży, ale "wyłącznie na wniosek usługobiorcy”, czyli na życzenie pacjentki.