Unijna dyrektywa doprowadzi do wzrostu cen leków? Branża szykuje skargę do TSUE

Producenci leków nie zgadzają się z nadmiernym obciążeniem ich kosztami za usunięcie mikrozanieczyszczeń ze ścieków komunalnych. A skutki w postaci wyższych cen leków odczują pacjenci.

Publikacja: 20.11.2024 20:19

Unijna dyrektywa doprowadzi do wzrostu cen leków? Branża szykuje skargę do TSUE

Foto: Adobe Stock

5 listopada Rada Unii Europejskiej przyjęła zmiany w dyrektywie o oczyszczaniu ścieków komunalnych.

– Polska i Węgry były przeciwne przyjęciu tych zmian, a Estonia wstrzymała się od głosu. Zmiany dotyczą konieczności usuwania ze ścieków miejskich substancji pochodzących z leków, które są wydalane przez zażywających je pacjentów. Przemysł farmaceutyczny ma zostać zobowiązany do pokrycia kosztów oczyszczania ścieków komunalnych z tych mikropozostałości chemicznych – tłumaczy Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków. – Europejskie organizacje zrzeszające producentów leków chcą zaskarżyć tę dyrektywę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ponieważ nieproporcjonalnie obciąża kosztami naszą branżę – dodaje.

Czytaj więcej

Sytuację NFZ można poprawić. Biznes wskazuje jak

Branża farmaceutyczna oczekuje solidarnej odpowiedzialności z innymi producentami

– Branża farmaceutyczna – co jest oczywiste – oczyszcza na swój koszt ścieki produkcyjne. Ale nie o nich tu mówimy. Zgodnie z nowymi przepisami firma, która wprowadza na rynek lek potencjalnie pozostawiający mikrozanieczyszczenia w ludzkich odchodach, będzie musiała zapłacić podatek w wysokości zależnej od wielkości sprzedaży tego leku. W przypadku np. metforminy, która jest stosunkowo tania, a stosowana w dużych ilościach w leczeniu cukrzycy i w stanie przedcukrzycowym, czyli przez ok. 3–4 mln Polaków, przepisy stawiają pod znakiem zapytania opłacalność jej produkcji – mówi prezes Kopeć.

Jak podkreśla, koszt wprowadzenia dyrektywy to dla branży ponad 600 mln zł rocznie. – To więcej niż koszt budowy fabryki leków, który wynosi ok. 500 mln zł. Poza tym to nie tylko nasza branża jest odpowiedzialna za substancje, które przedostają się do ścieków komunalnych. Dla przykładu, kofeina trafia tam nie tylko wskutek zażywania leków przez chorych, ale także w wyniku picia kawy. Czy zatem obowiązek pokrywania kosztów usuwania zanieczyszczeń nie powinien zostać nałożony solidarnie na wiele branż, a nie – jak obecnie – tylko na branże farmaceutyczną i kosmetyczną? Z racji, że mamy ok. trzech lat na wdrożenie dyrektywy, należy się nad tym zastanowić – tłumaczy szef KPL.

Na kwestię tę zwracają uwagę prawnicy. – Pojawiają się zastrzeżenia, że tylko dwie branże zostały zobligowane do ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z oczyszczaniem ścieków komunalnych. W mojej ocenie jednak jest to początek zmian – najpierw zdecydowano w sprawie branż, które wytwarzają najwięcej mikrozanieczyszczeń, ale bardzo możliwe, że w kolejnych latach odpowiedzialność zostanie rozszerzona na kolejne sektory – mówi adwokatka Marta Hermanowicz, starszy prawnik, zastępca szefa działu prawa karnego w Kancelarii Filipiak Babicz Legal sp.k.

Czytaj więcej

Jedna recepta, trzy różne apteki. Ministerstwo zdrowia planuje zmiany

Pacjenci zapłacą więcej za leki, a państwo za te refundowane

W ocenie adwokatki kierunek wprowadzanych rozwiązań jest spójny z zasadą „zanieczyszczający płaci”, która jest ujęta w art. 191 traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Kwestią sporną jest natomiast okres, w którym będzie trzeba wdrożyć zmiany. Polska podkreślała, że kierunek uważa za słuszny, jednak miała wątpliwości co do czasu, w którym należy zrealizować wyznaczone zadania, dlatego zdecydowała się na sprzeciw. Dla przykładu, do końca 2027 r. państwa członkowskie mają zidentyfikować i ocenić zagrożenia powodowane przez zrzuty ścieków komunalnych.

– Polska wskazywała, że ważne jest przekazanie na ten cel unijnego wsparcia finansowego. To stanowisko jest słuszne. Podwyższone koszty prowadzenia działalności spowodują wzrost kosztów produkcji leków, co zapewne wpłynie na ich ceny, zatem koszt ten zostanie niejako przerzucony na pacjentów, a w przypadku leków refundowanych na budżet państwa, czyli na podatników – uważa mec. Hermanowicz.

W ocenie prezesa Kopcia nad tą kwestią warto się także zastanowić z perspektywy bezpieczeństwa lekowego w Europie. – Za chwilę Unia będzie wdrażać Critical Medical Act, który wskaże instrumenty finansowe wsparcia i przywracania produkcji leków w Europie, a z drugiej strony poprzez inne przepisy będzie te koszty zwielokrotniać – wskazuje.

Mec. Hermanowicz podkreśla z kolei, że państwa członkowskie będą miały czas na wdrożenie nowych przepisów, więc branża farmaceutyczna może się odpowiednio przygotować do zmian.

– Oczywiście takie przygotowanie będzie się wiązało z ogromnym wysiłkiem organizacyjnym i finansowym, jednak w mojej ocenie podnoszone przez branżę farmaceutyczną obawy, że zabraknie leków wskutek podwyższonych kosztów produkcji, są przesadzone – podkreśla mec. Hermanowicz.

Zmieniona dyrektywa o oczyszczaniu ścieków komunalnych wejdzie w życie 20. dnia po publikacji w Dzienniku Urzędowym UE. Państwa członkowskie UE będą miały następnie do 31 miesięcy na dostosowanie ustawodawstwa krajowego do nowych przepisów.

5 listopada Rada Unii Europejskiej przyjęła zmiany w dyrektywie o oczyszczaniu ścieków komunalnych.

– Polska i Węgry były przeciwne przyjęciu tych zmian, a Estonia wstrzymała się od głosu. Zmiany dotyczą konieczności usuwania ze ścieków miejskich substancji pochodzących z leków, które są wydalane przez zażywających je pacjentów. Przemysł farmaceutyczny ma zostać zobowiązany do pokrycia kosztów oczyszczania ścieków komunalnych z tych mikropozostałości chemicznych – tłumaczy Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków. – Europejskie organizacje zrzeszające producentów leków chcą zaskarżyć tę dyrektywę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ponieważ nieproporcjonalnie obciąża kosztami naszą branżę – dodaje.

Pozostało 86% artykułu
Podatki
Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów
Podatki
Listy z OLX, Allegro, Vinted w skrzynkach sprzedających. Czy jest się czego bać?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Dowody rejestracyjne zalegają w urzędzie. Sytuacja przyniosła nieoczekiwany skutek
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
W sądzie i w urzędzie
Od stycznia 2025 r. list polecony z urzędu przyjdzie na skrzynkę mailową