5 listopada Rada Unii Europejskiej przyjęła zmiany w dyrektywie o oczyszczaniu ścieków komunalnych.
– Polska i Węgry były przeciwne przyjęciu tych zmian, a Estonia wstrzymała się od głosu. Zmiany dotyczą konieczności usuwania ze ścieków miejskich substancji pochodzących z leków, które są wydalane przez zażywających je pacjentów. Przemysł farmaceutyczny ma zostać zobowiązany do pokrycia kosztów oczyszczania ścieków komunalnych z tych mikropozostałości chemicznych – tłumaczy Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków. – Europejskie organizacje zrzeszające producentów leków chcą zaskarżyć tę dyrektywę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ponieważ nieproporcjonalnie obciąża kosztami naszą branżę – dodaje.
Czytaj więcej
Podwyższenie składki zdrowotnej, ulga podatkowa dla pacjentów czy połączenie funduszu chorobowego i zdrowotnego mają według ekspertów Federacji Przedsiębiorców Polskich poprawić sytuację w ochronie zdrowia.
Branża farmaceutyczna oczekuje solidarnej odpowiedzialności z innymi producentami
– Branża farmaceutyczna – co jest oczywiste – oczyszcza na swój koszt ścieki produkcyjne. Ale nie o nich tu mówimy. Zgodnie z nowymi przepisami firma, która wprowadza na rynek lek potencjalnie pozostawiający mikrozanieczyszczenia w ludzkich odchodach, będzie musiała zapłacić podatek w wysokości zależnej od wielkości sprzedaży tego leku. W przypadku np. metforminy, która jest stosunkowo tania, a stosowana w dużych ilościach w leczeniu cukrzycy i w stanie przedcukrzycowym, czyli przez ok. 3–4 mln Polaków, przepisy stawiają pod znakiem zapytania opłacalność jej produkcji – mówi prezes Kopeć.
Jak podkreśla, koszt wprowadzenia dyrektywy to dla branży ponad 600 mln zł rocznie. – To więcej niż koszt budowy fabryki leków, który wynosi ok. 500 mln zł. Poza tym to nie tylko nasza branża jest odpowiedzialna za substancje, które przedostają się do ścieków komunalnych. Dla przykładu, kofeina trafia tam nie tylko wskutek zażywania leków przez chorych, ale także w wyniku picia kawy. Czy zatem obowiązek pokrywania kosztów usuwania zanieczyszczeń nie powinien zostać nałożony solidarnie na wiele branż, a nie – jak obecnie – tylko na branże farmaceutyczną i kosmetyczną? Z racji, że mamy ok. trzech lat na wdrożenie dyrektywy, należy się nad tym zastanowić – tłumaczy szef KPL.