Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA

Naliczenia podatku od spadków i darowizn, gdy w wyniku odwołania darowizny doszło do skutecznego anulowania podstawy przysporzenia i jego zwrotu, nie da się pogodzić z konstytucją – uznał NSA.

Publikacja: 20.11.2024 14:30

Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA

Foto: Adobe Stock

Czy można zapłacić podatek od czegoś, czego się faktycznie nie dostało? Zdaniem fiskusa jak najbardziej. Na szczęście zielonego światła na aż takie profiskalne podejście urzędnikom skarbówki nie dał Naczelny Sąd Administracyjny (NSA).

Anulowana darowizna a podatek 

Sprawa dotyczyła podatniczki, która wpadła w fiskalne tarapaty przez niefortunny zbieg okoliczności. Początkowo wydawało się, że dostała prawdziwy dar od losu. Starsza osoba, którą się opiekowała, postanowiła podzielić się z nią odszkodowaniem uzyskanym w związku z tzw. reprywatyzacją. Kwota darowizny była pokaźna, bo na konto podatniczki trafiło aż 1,2 mln zł. 

Czytaj więcej

Kiedy darowizną trzeba podzielić się ze skarbówką

W połowie maja 2021 r. kobieta zadeklarowała ją fiskusowi. A ponieważ obdarowanej i darczyńcy nie łączyły więzy krwi, w grę wchodził podatek od spadków i darowizn wyliczony według reguł dla ostatniej, III grupy podatkowej. Radość z prezentu nie trwała jednak długo.

Okazało się, że ponad 3,5-milionowe odszkodowanie od miasta trzeba zwrócić. Obdarowana się nie wahała. Uznała cofnięcie darowizny przez darczyńcę i oddała to, co dostała. Cofnięcie darowizny ze względu na konieczność zwrotu odszkodowania, z którego pochodziła, zostało potwierdzone na piśmie. Przedstawiono też wydruk przelewu obejmującego zwrot całej kwoty stanowiącej uzyskane odszkodowanie na konto stołecznego ratusza. 

Podatek od darowizny w III grupie podatkowej

Fiskus informowany o całym zajściu oraz jego okolicznościach uznał jednak sprawę za wyjaśnioną i bez mrugnięcia okiem przystąpił do wyliczania podatku od darowizny. Pomimo cofnięcia darowizny za podstawę jej opodatkowania przyjął okrągłe 1,2 mln zł. Pomniejszył je tylko o kwotę wolną dla III grupy podatkowej, która wówczas wynosiła zaledwie 4902 zł i byłej już obdarowanej od zwróconej już darowizny wystawił rachunek na prawie 240 tys. zł.

Urzędnicy stwierdzili, że skutecznie zawarta i dokonana umowa darowizny rodzi obowiązek zapłaty podatku. A późniejsze jej odwołanie skutkujące przeniesieniem własności darowizny z powrotem na darczyńcę pozostaje bez wpływu dla zobowiązania podatkowego powstałego w związku z uprzednio zawartą umową.

Czytaj więcej

Łatwo stracić podatkową ulgę na darowiznę od rodziców

Zszokowana zapewne podatniczka odwołała się od decyzji, ale fiskus był niewzruszony. Tłumaczył, że przekazane jej pieniądze były darowizną, co potwierdzają przelewy, jak i oświadczenie darczyńcy o odwołaniu darowizny oraz oświadczenie podatniczki wyrażające zgodę na to wycofanie. Pieniądze wpłynęły na konto podatniczki i znajdowały się na nim przez cztery miesiące, co potwierdza przyjęcie darowizny.

Organ odwoławczy podtrzymał, że przeniesienie darowizny z powrotem na darczyńcę, niezależnie od przyczyn odwołania, nie ma znaczenia dla ustalenia podatku. 

Spór o krociowy podatek od darowizny, której de facto nie było, trafił na wokandę. A Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie uznał, że przyjęty przez fiskusa wynik językowej wykładni przepisów budzi uzasadnione zastrzeżenia.

Odwołanie darowizny a przysporzenie majątku

Sąd zauważył, że na skutek odwołania darowizny i jej zwrotu darczyńcy majątek obdarowanej powrócił do stanu sprzed zawarcia umowy. Nie doszło więc do trwałego i wymiernego przysporzenia majątku skarżącej kosztem majątku darczyńcy. W ocenie WSA przyjęta w sprawie interpretacja, prowadząca do usankcjonowania obowiązku zapłaty podatku nie od nabytego majątku, a od zwróconych środków, których podatniczka nie posiada, pozostaje w oczywistej sprzeczności nie tylko z ratio legis ustawy o podatku od spadków i darowizn.

W sposób oczywisty narusza także konstytucyjne zasady demokratycznego państwa prawnego oraz proporcjonalności. WSA nie miał wątpliwości, że obciążenie skarżącej daniną publiczną, gdy nie wystąpił wymierny i trwały przyrost w jej majątku, powoduje, że świadczenie to nie ma charakteru podatku od spadków i darowizn. Jest nadmierny i podobny w charakterze do wywłaszczenia lub ograniczenia prawa własności. Jak podkreślił sąd maksyma dura lex sed lex – twarde prawo, lecz prawo – nie może być podnoszona do rangi dogmatu prawa i tym samym wiązać interpretatora jako wartość bezwzględna.

Niezrażony tą miażdżącą krytyką fiskus nie złożył broni, ale przegrał, czym tylko przeciągnął sprawę.

Wykładnia podatków a konstytucja 

NSA na skrajnie profiskalnym podejściu też nie zostawił suchej nitki. Podkreślił m.in., że ustalenie istnienia obowiązku podatkowego powinno nastąpić z uwzględnieniem wykładni systemowej wewnętrznej. To znaczy kontekstu wynikającego z pozostałej części aktu prawnego, jakim jest ustawa o podatku od spadków i darowizn. A także wykładni zewnętrznej, w tym poprzez interpretację zgodnie ze standardami konstytucyjnymi.

Sąd zauważył, że ustawa o podatku od spadków i darowizn w odniesieniu do umowy darowizny nie zawiera odesłań do regulacji prawa cywilnego. Co prawda nie miał wątpliwości, że definiując tę czynność prawną, należy posługiwać się przepisami kodeksowymi. Niemniej proste inkorporowanie innych konstrukcji prywatnego prawa cywilnego do postępowania podatkowego bez uwzględnienia specyfiki i jego odrębności, szczególnie gdy dany aspekt determinuje wymiar określonej daniny publicznoprawnej, to już inna para kaloszy.

Czytaj więcej

Jak odzyskać darowiznę? Możesz to zrobić tylko w trzech sytuacjach

NSA zauważył, że okoliczności zwrotu darowizny w sprawie nie budzą wątpliwości. Z kolei z pisma obdarowanej jasno wynika, że nieodwołanie darowizny postawiłoby darczyńcę – 91-letnią kobietę – w trudnej sytuacji. Uprawniony jest zatem wniosek, że odwołanie darowizny nastąpiło z powodu, o którym mowa w art. 897 k.c. Ponadto fiskus nie podważał skuteczności odwołania darowizny. Nie wykazał przy tym, aby doszło do nadużycia bądź obejścia prawa podatkowego albo dokonania czynności pozornej.

Prawo cywilne a obowiązki podatkowe

Zdaniem sądu, choć wykładni sporny przepisów podatkowych należy dokonywać w powiązaniu z prawem cywilnym, to w uzasadnionych przypadkach trzeba mieć na uwadze założenie autonomii prawa podatkowego. I o tego rodzaju uzasadnionym przypadku można mówić, dokonując analizy skutków prawnych odwołania darowizny. NSA doszedł do przekonania, że o ile koncepcja odwołania darowizny ze skutkiem ex nunc znajduje racjonalne uzasadnienie cywilistyczne, o tyle brak jest przesłanek uzasadniających automatyczne przenoszenie owego poglądu na prawo podatkowe. 

Skoro finalnie w wyniku określonego zdarzenia prawnego dochodzi do anulacji podstawy przysporzenia i konieczności jego zwrotu, to nie prowadzi to do przyrostu majątku determinującego podstawę opodatkowania.

NSA uznał, że przyjęcie w spornej sprawie wykładni językowej i naliczenie podatku w sytuacji braku definitywnego przysporzenia po stronie podatniczki byłoby niesprawiedliwe, zbliżone w skutkach do częściowej konfiskaty majątku. Wszak doszłoby do uiszczenia daniny o charakterze majątkowym od przysporzenia, którego finalnie ktoś nie uzyskał, koniecznego do pokrycia z własnej masy majątkowej. Obciążenie podatkiem obliczanym od wartości nieistniejącego wzbogacenia byłoby zdaniem sądu nie do pogodzenia z konstytucyjnymi zasadami demokratycznego państwa prawnego i proporcjonalności. Wyrok prawomocny.

Sygnatura akt: III FSK 1148/23.

Skala podatkowa
Zasady wyliczenia podatku od spadków i darowizn dla III grupy podatkowej

Kwota wolna dla III grupy podatkowej to obecnie 5733 zł

W tym przypadku podatek dla nadwyżki podstawy opodatkowania ponad kwotę wolną do 11 833 zł wynosi zaś 12 proc.

W przedziale od 11 833 zł do 23 665 zł danina wyniesie 1420 zł i 16 proc. od nadwyżki ponad 11 833 zł.
Przy kwotach od 23 665 zł podatnik zapłaci 3313 zł 20 gr plus 20 proc. od nadwyżki ponad 23 665 zł.

Czy można zapłacić podatek od czegoś, czego się faktycznie nie dostało? Zdaniem fiskusa jak najbardziej. Na szczęście zielonego światła na aż takie profiskalne podejście urzędnikom skarbówki nie dał Naczelny Sąd Administracyjny (NSA).

Anulowana darowizna a podatek 

Pozostało 97% artykułu
Podatki
Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów
Podatki
Listy z OLX, Allegro, Vinted w skrzynkach sprzedających. Czy jest się czego bać?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Dowody rejestracyjne zalegają w urzędzie. Sytuacja przyniosła nieoczekiwany skutek
Materiał Promocyjny
Dylematy ekologiczne
W sądzie i w urzędzie
Od stycznia 2025 r. list polecony z urzędu przyjdzie na skrzynkę mailową