Ratownik medyczny pojedzie motocyklem. Za nim nie podąży już karetka

Za ratownikiem na jednośladzie już nie będzie musiał podążać ambulans.

Publikacja: 03.11.2022 07:24

Ratownik medyczny na motocyklu

Ratownik medyczny na motocyklu

Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Motocykle ratunkowe, które dotychczas były składową wybranych zespołów wyposażonych w ambulanse, będą mogły jeździć samodzielnie. Jednoślad ma docierać do pacjentów znajdujących się w miejscach, do których karetka nie może dojechać.

Taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, przesłany właśnie do konsultacji publicznych.

Ze względu na wciąż malejącą liczbę specjalistycznych zespołów ratownictwa medycznego, liczących obecnie od 13 do 35 proc. ogólnej liczby zespołów w zależności od województwa, ustanowiony zostanie minimalny próg, poniżej którego liczba ta nie może spaść. Na każde rozpoczęte dziesięć zespołów podstawowych w województwie powinien przypadać co najmniej jeden specjalistyczny.

Zgodnie z projektem w województwach o większej liczbie ludności przybędzie dyspozytorni medycznych.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Czytaj więcej

Ratownik przyjedzie motocyklem

Motocykle ratunkowe, które dotychczas były składową wybranych zespołów wyposażonych w ambulanse, będą mogły jeździć samodzielnie. Jednoślad ma docierać do pacjentów znajdujących się w miejscach, do których karetka nie może dojechać.

Taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, przesłany właśnie do konsultacji publicznych.

Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie