W uchwale Sejmu z 6 marca 2024 roku „w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015 – 2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego” stwierdzono, że Julia Przyłębska nie ma uprawnień do kierowania Trybunałem, a trzech tzw. sędziów dublerów nie jest sędziami TK. Za przyjęciem uchwały głosowało 240 posłów, przeciw 197.
Wskazując na tę uchwałę, rzecznik praw obywatelskich wycofał swe przystąpienie do postępowania Trybunału Konstytucyjnego ze skargi konstytucyjnej w sprawie odmowy zwolnienia od kosztów sądowych (sygn. akt SK 59/21).
Wzruszenie uchwał Sejmu o wyborze do Trybunału Konstytucyjnym
Jak czytamy, po analizie treści i znaczenia prawnego uchwały Sejmu z 6 marca 2024 r. RPO doszedł do wniosku, że uchwałę tę należy częściowo traktować jako akt wydany na podstawie art. 190 ust. 4 Konstytucji, służący wykonaniu orzeczeń TK, którego skutkiem było wzruszenie uchwał Sejmu o wyborze do TK sędziów: Bronisława Sitka, Andrzeja Sokali, Mariusza Muszyńskiego, Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrembaka.
Zgodnie ze wskazanym przepisem Konstytucji „orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania".
- Uchwały Sejmu RP o wyborze sędziów TK na stanowiska już zajęte przez sędziów wybranych przez Sejm VII kadencji (Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślebzaka) należy uznać za ”rozstrzygnięcia" w rozumieniu powyższego przepisu Konstytucji — podkreśla RPO.