Są sposoby, by zwiększyć szanse kobiet w drodze na firmowy szczyt

Chociaż najnowsze statystyki pokazują spadek udziału kobiet we władzach spółek w Polsce, to ich karierom powinna teraz sprzyjać rosnąca presja na różnorodność i zrównoważony rozwój biznesu.

Publikacja: 06.03.2022 21:00

Są sposoby, by zwiększyć szanse kobiet w drodze na firmowy szczyt

Foto: Adobe Stock

Zdominowane przez mężczyzn zarządy polskich spółek, w czasie pandemii stały się jeszcze bardziej „męskie” – wynika z przeprowadzonej przez wywiadownię gospodarczą Dun & Bradstreet analizy danych z KRS. Według niej, podczas gdy w 2020 roku kobiety zajmowały 30 proc. stanowisk członków zarządów, to na koniec 2021 roku ich udział zmniejszył się do jednej czwartej. Spadł też, do niespełna jednej piątej udział kobiet wśród prezesów

To pokazuje, że pomimo rosnącej liczby programów rozwojowych, mających wesprzeć kariery kobiet i coraz większej grupy firm, które w swe cele strategiczne wpisują różnorodność, nadal niewiele pań dociera na szczyt firmowej hierarchii.

Czy są jakieś sposoby, które mogą im to ułatwić?

Start w finansach i HR

Podpowiedzią mogą być kariery kobiet, które zajmują wysokie stanowiska we władzach firm. Wskazują one, że droga na szczyt wiedzie często przez działy finansów, marketingu i HR. Znacząca część pań, które są w zarządach spółek pełnią funkcję CFO, czyli dyrektora finansowego, albo odpowiadają za marketing czy HR. Kryzys finansowy sprzyjał karierom kobiet w finansach, bo zwiększył nacisk na (przypisywane często kobietom) bardziej rozważne i ostrożne podejście do zarządzania finansami.

Z kolei rosnąca konkurencja o talenty zwiększyła (i nadal będzie zwiększać) znaczenie działów HR, które zwykle są domeną kobiet. Wraz z rozwojem HR powinno tam przybywać stanowisk menedżerskich, a HR-owcy coraz częściej będą też wchodzić do zarządów spółek. Kariera w HR może więc być przepustką do grona top menedżerów.

Wiele też zależy od branży. Jak zwraca uwagą Piotr Wielgomas, prezes firmy rekrutacyjnej Bigram, wśród branż, w których na wysokich stanowiskach menedżerskich często można spotkać kobiety, jest HoReCa (hotele i gastronomia) oraz e-commerce. Młodym kobietom planującym karierę menedżerską w tych branżach może więc być łatwiej o wzorce do naśladowania czy zrozumienie dla chęci godzenia pracy z życiem rodzinnym.

Szansa w męskiej branży

Paradoksalnie jednak to branże zdominowane przez mężczyzn mogą być teraz – gdy w biznesie rośnie presja na różnorodność – jeszcze lepszym miejscem dla kobiet myślących o karierze menedżerskiej. Piotr Wielgomas przyznaje, że podczas rekrutacji na stanowiska zarządcze, coraz częściej słyszy od firm, że zależy im na zwiększeniu różnorodności w zespole zarządzającym (a w praktyce na zwiększeniu udziału kobiet), bo tego oczekują od nich klienci, partnerzy biznesowi a także inwestorzy.

Co więcej, już w w przyszłym roku ma wejść w życie unijna dyrektywa CSRD dotycząca raportowania zrównoważonego rozwoju, która obejmie wszystkie spółki giełdowe i duże firmy prywatne obowiązkiem raportowania niefinansowego, które obejmuje tematykę ESG, w tym kwestię różnorodności i równości w biznesie. Może to skłonić firmy z „męskich” branż, w tym z IT (gdzie udział kobiet w zarządach nie przekracza w Polsce 12 proc.) do wsparcia ambicji zawodowych pań.

W tym do pomocy w łączeniu obowiązków zawodowych i prywatnych. W ubiegłorocznym badaniu przeprowadzonym wśród menedżerek i menedżerów na zlecenie Bigramu i oraz ośrodka ThinkTank, ta pomoc była jednym z najczęściej wskazywanych przez kobiety czynników, które mogą im ułatwić odnoszenie zawodowych sukcesów. Jeszcze częściej badane menedżerki zwracały uwagę na potrzebę zwalczania toksycznej kultury w miejscu pracy (czyli tzw. wyścigu szczurów).

Przyjazny pracodawca

Szukając pracy, kobiety powinny więc zwrócić uwagę na firmy, które podkreślają swoją otwartość na potrzeby pracowników (wskazówką mogą tu być rankingi pracodawców). Tym bardziej że dobra koniunktura na rynku pracy daje kandydatom więcej możliwości wyboru.

Marta Szymańska, regionalny menedżer rekrutacji stałej w Manpower, twierdzi, że podstawowym kryterium wyboru kolejnego miejsca pracy jest wprawdzie stabilność zatrudnienia, ale widać, że kobiety chętniej biorą udział w rekrutacjach do firm, które aktywnie wspierają łączenie życia rodzinnego i zawodowego. Jednak poszukują przede wszystkim ciekawych możliwości zawodowych – zaznacza Szymańska.

Również Alicja Kupiec, ekspertka w firmie rekrutacyjnej Hays Poland, zajmująca się rekrutacją w obszarze technologii, obserwuje, że kandydaci zwracają dzisiaj dużą uwagę nie tylko na wynagrodzenie, ale również na pozafinansowe elementy oferty, w tym na społeczny wydźwięk działalności firmy, jej otwartość na wyzwania, z jakimi mierzą się rodzice. – Chociaż nie jest to tendencja obserwowana wyłącznie wśród kobiet, to kandydatki przywiązują do tego aspektu większą wagę – ocenia Alicja Kupiec. Przypomina, że według najnowszego sondażu Hays, aż 38 proc. kandydatów uważa za bardzo ważne to, czy potencjalny pracodawca posiada politykę różnorodności.

Natomiast powszechny dostęp do opinii o pracodawcach pozwala zweryfikować, jak prorodzinne podejście czy polityka różnorodności wygląda w praktyce, i jest cenną wskazówką dla kandydatek, gdzie warto zaaplikować.

Bez szklanego sufitu

Piotr Wielgomas przypomina popularne amerykańskie powiedzenie, że na to nie szklany sufit, ale gruba warstwa mężczyzn blokuje kobietom drogę na szczyt. Stąd też społeczne przyzwyczajenie, że to mężczyźni pełnią wysokie stanowiska. Według badania Bigramu i ThinkTanku, to największa bariera utrudniająca awans kobiet, które często wskazywały też zdominowanie wysokich stanowisk przez mężczyzn (boys’ club)

Zdaniem Wielgomasa, z tą męską dominacją jest związany określony styl funkcjonowania w biznesie (np. kolacje z klientami) – mało przyjazny dla osób, które nie chcą poświęcać życia rodzinnego dla kariery. Nic więc dziwnego, że na czele listy czynników, które mogą pomóc kobietom odnosić sukcesy w pracy, znalazło się zwalczanie szkodliwych stereotypów. Podkreślali to również mężczyźni, wśród których kobiety mają wielu sojuszników w tej walce.

Zdominowane przez mężczyzn zarządy polskich spółek, w czasie pandemii stały się jeszcze bardziej „męskie” – wynika z przeprowadzonej przez wywiadownię gospodarczą Dun & Bradstreet analizy danych z KRS. Według niej, podczas gdy w 2020 roku kobiety zajmowały 30 proc. stanowisk członków zarządów, to na koniec 2021 roku ich udział zmniejszył się do jednej czwartej. Spadł też, do niespełna jednej piątej udział kobiet wśród prezesów

Pozostało 92% artykułu
Rynek pracy
1,3 mln osób pracuje tylko na zleceniu. Kto tak zatrudnia najczęściej?
Rynek pracy
Generacja Z bacznie obserwuje przełożonych
Rynek pracy
Benefity szyte na miarę
Rynek pracy
Niemcy otwierają się na pracowników z Kenii. Imigranci wsparciem na rynku pracy
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Rynek pracy
Zamiast węgla pieniądze na własną firmę. W Bytomiu ruszy nowy program