W miejscowościach nad granicą z Białorusią działa wielu przedsiębiorców, którzy mogą sporo stracić po wprowadzeniu tam stanu wyjątkowego. Może on oznaczać zakazy przyjazdów dla osób spoza tej strefy oraz urządzania masowych imprez. Na razie nie wiadomo, czy i w jakim stopniu zostanie ograniczony dojazd do przejść granicznych, przy których działa wiele firm m.in. z branży transportowo-spedycyjnej. Jednak hotele i pensjonaty muszą się liczyć ze zmniejszeniem liczby gości. Mogą zostać odwołane wesela i festyny, na których też zarabia sporo firm.
Specustawa o stratach
O wyrównywaniu strat majątkowych spowodowanych stanami nadzwyczajnymi mówi specjalna ustawa z 2002 r. Podstawową zasadą w tej ustawie jest – dość ogólnie sformułowane – wyrównanie straty majątkowej wywołanej ograniczeniami nałożonymi przez stan nadzwyczajny (tzw. ustawa „wyrównawcza"), Skarb Państwa nie zwraca jednak korzyści, które można by osiągnąć, gdyby nie stan nadzwyczajny.
Czytaj też:
Stan wyjątkowy w części Podlaskiego i Lubelskiego: jakie są potencjalne rygory po takiej decyzji
Procedura z ustawy przewiduje wnioski w tej sprawie do wojewody właściwego ze względu na miejsce, w którym szkoda powstała (w przypadku spodziewanego stanu wyjątkowego będą to wojewodowie podlaski i lubelski). Jeśli decyzja wojewody będzie odmowna, można zaskarżyć ją do sądu powszechnego. Powództwa o takie odszkodowanie zwolniono z opłat sądowych.