Ta historia to przestroga wynikająca z ostatnich spraw przed Sądem Najwyższym.
Była małżonka w sprawie o podział majątku wspólnego po rozwodzie wniosła w skardze kasacyjnej, aby sędziowie SN rozstrzygnęli, czy ważnym powodem sądowego ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym (co dopuszcza art. 43 § 2 kodeksu rodzinnego) może być rezygnacja z zatrudnienia przez małżonka – a chodziło tu o pracę zawodową żony. Wielokrotnie podejmowała zatrudnienie i za każdym razem z niego rezygnowała na wyraźne żądanie męża. Nie zdobyła więc wymaganego doświadczenia zawodowego ani możliwości zarabiania. W efekcie po ustaniu wspólności małżeńskiej znajduje się w znacznie gorszej sytuacji majątkowej. Ponadto kobieta zapytała, czy nakłady z majątku wspólnego na alimenty od męża dla jego małoletniego dziecka z poprzedniego małżeństwa stanowią przesunięcie majątkowe do jego majątku osobistego, które podlega rozliczeniu przy podziale majątku wspólnego.
Sąd Najwyższy w trybie tzw. przedsądu postanowił jednak nie przyjmować skargi do rozpoznania.
– Szkoda, że sąd tak postanowił, gdyż wyraźna odpowiedź Sądu Najwyższego w tych kwestiach przydałaby się także osobom mającym podobne sprawy – powiedziała „Rzeczpospolitej” pełnomocniczka kobiety, adwokatka Małgorzata Skarżyńska.
Czytaj więcej
Decyzja o rozwodzie nierozłącznie wiąże się z podziałem majątku wspólnego. Nie budzi wątpliwości, że małżonkowie muszą zdecydować jak podzielić wspólną firmę, nieruchomości, samochody, oszczędności. Sprawa natomiast nie jest już taka oczywista w przypadku, gdy jeden z małżonków posiada hobby, w ramach którego nabył lub zgromadził np. pokaźną kolekcję broni palnej, zestaw kijów do golfa czy unikatowy motocykl.