Bilewicz: były trudności z przejęciem gabinetu po Barskim

- Zająłem gabinet, który zajmował prokurator generalny, natomiast gabinet prokuratora Barskiego został zaplombowany i wezwaliśmy go, by zabrał swoje rzeczy - powiedział Jacek Bilewicz, pełniący obowiązki prokuratora krajowego. W rozmowie z TVP Info odpowiadał też na zarzuty opozycji dotyczące jego powołania.

Publikacja: 07.02.2024 11:37

Jacek Bilewicz

Jacek Bilewicz

Foto: Prokuratura Krajowa

dgk

Jak mówił Bilewicz, nie obawia się konsekwencji przejęcia szefostwa Prokuratury Krajowej w sytuacji, gdy PiS zarzuca  że prezydent nie wyraził pisemnej zgody na zmianę prokuratora krajowego. 

– Ja tego tak nie oceniam. Jeżeli chodzi o moje umocowanie, jestem umocowany decyzją premiera – wskazał. W jego opinii PiS próbowało zabetonować układ w prokuraturze.

Czytaj więcej

"Porządków" w Prokuraturze Krajowej ciąg dalszy

Bunt w prokuraturze wzniecili funkcyjni

Bilewicz był też pytany o bunt w prokuraturze.  Przyznał, że prokuratorzy regionalni i naczelnicy wydziałów zamiejscowych „skierowali wystąpienie protestacyjne”, jednak działania, które podejmuje jako prokurator krajowy — zwłaszcza dotyczące współpracy z pionem do zwalczania przestępczości zorganizowanej czy zmianą prokuratorów regionalnych - przebiegają normalnie.  

– Wszystko odbywa się bez większych zakłóceń. Nie dochodzi do okupacji gabinetów czy budynków – powiedział Jacek Bilewicz.

Zdaniem Bilewicza, bunt objął prokuratorów funkcyjnych, którzy byli dodatkowo wynagradzani.

- Te dodatki wiązały się m.in. z nagrodami corocznymi czy dodatkami specjalnymi. Przy czym to praktyka ostatnich ośmiu lat. To nie miało miejsca przed 2016 rokiem. Prokuratorzy jako grupa zawodowa są dobrze wynagradzani. Natomiast to co myśmy zastali, to były wydatki ponad miarę – stwierdził prokurator krajowy.

Jak mówił Bilewicz, nie obawia się konsekwencji przejęcia szefostwa Prokuratury Krajowej w sytuacji, gdy PiS zarzuca  że prezydent nie wyraził pisemnej zgody na zmianę prokuratora krajowego. 

– Ja tego tak nie oceniam. Jeżeli chodzi o moje umocowanie, jestem umocowany decyzją premiera – wskazał. W jego opinii PiS próbowało zabetonować układ w prokuraturze.

Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie