Już w niedzielę wieczorem Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że w związku z powodzią odwołano wszystkie rozprawy i posiedzenia w sądach rejonowych w Prudniku, Kłodzku, Nysie i Kamiennej Górze. – Najtrudniejsza sytuacja jest w Sądzie Rejonowym w Nysie, gdzie woda zalała jeden z budynków sądu, w którym mieści się m.in. archiwum – mówi sędzia Daniel Kliś, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.
Z tego powodu sąd ten będzie nieczynny przynajmniej do środy włącznie. Nie ma jeszcze decyzji co do pracy Sądu Rejonowego w Prudniku. Sama miejscowość jest zalana, ale nie sąd. Z drugiej strony do odwołania nie będzie działać prokuratura w tym mieście, więc nie wiadomo np., czy na rozprawach w sprawach karnych zostanie zapewniona obsada prokuratorska.
Czytaj więcej
Szabrownictwo nie jest oddzielnym przestępstwem, lecz postacią kradzieży. Za to popełniający je sprawca musi się liczyć nawet z karą do 10 lat więzienia.
Odwołane rozprawy zostaną wyznaczone w pierwszej kolejności
Jak informuje sędzia Kliś, w okręgu opolskim odwołano 16 spraw w wydziale cywilnym, 8 w karnym oraz 1 w wydziale rodzinnym. – Terminy zostaną wyznaczone niezwłocznie, jak tylko sędziowie będą mogli pracować. Będą one wyznaczane w pierwszej kolejności – uspokaja rzecznik.
W poniedziałek zamknięty był Sąd Rejonowy w Kłodzku i tam spadły wszystkie rozprawy. Sam budynek nie ucierpiał, ale zalane zostały wszystkie drogi dojazdowe do niego, co uniemożliwiało dotarcie zarówno pracownikom, jak i interesantom. Mało tego, z powodu trudności z dojazdem stron czy uczestników postępowań rozprawy były odwoływane również w sądach rejonowych w Wałbrzychu, Świdnicy, Dzierżoniowie i Ząbkowicach Śląskich (w sumie 23).