Czy jest pan za „wyprzedażą państwowych przedsiębiorstw”, jak pyta Jarosław Kaczyński w pierwszym pytaniu referendalnym?
Nie będę uczestniczył w tym referendum. Mogę zadać inne pytanie: czy popierasz nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa? To jest druga strona tego samego medalu. Referendum PiS jest tylko po to, żeby podkręcić nastroje i żeby wykorzystać moment, sugerując, że takie pytania należy stawiać. Ale ważne jest to, żebyśmy z tego pola uderzenia schodzili. Nie chodzi o referendum, tylko o to, kto ma lepszą wizję Polski: czy szeroko rozumiana opozycja, czy partia władzy połączona z Konfederacją.
Czytaj więcej
Jeżeli wejdziemy w dyskurs narzucony przez PiS, to ryzykujemy przegraną w wyborach - mówił Ryszard Petru, z Instytutu Myśli Liberalnej, założyciel Nowoczesnej, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem, odnosząc się do pomysłu przeprowadzenia referendum w dniu wyborów parlamentarnych.
Ale uważa pan, że spółki Skarbu Państwa powinny być prywatyzowane?
Nie ma powodu, żeby państwo miało stacje benzynowe. Nie ma potrzeby, żeby państwo miało tyle banków. Większość państwowych spółek powinna być prywatyzowana w taki sposób, żeby nie było naturalnego monopolu. Oczywiście, służby specjalne są po to, żeby te spółki nie były przejmowane przez oligarchów rosyjskich ani innych państw, które są dla nas zagrożeniem. Ale co do zasady musi być konkurencja. Ja nie chcę mieć możliwości tankowania wyłącznie na Orlenie albo na MOL-u.