Lider Kukiz'15 ocenił, że jeśli "obecna sytuacja (wojna na Ukrainie - red.) nie zmobilizuje władzy" do procedowania i uchwalenia ustawy o broni i amunicji, "to chyba na zawsze pozostaniemy jednym z państw o najbardziej ograniczonym dostępie obywateli do posiadania broni". "Teraz albo nigdy" - dodał Paweł Kukiz. Wnioskodawców reprezentował będzie poseł Jarosław Sachajko.
Proponowana przez grupę posłów Kukiz'15 i PiS ustawa o broni i amunicji ma zastąpić dotychczas obowiązującą. "Zmiana jest podyktowana chęcią odblokowania dostępu do broni palnej dla praworządnych obywateli, pełnoletnich i zdrowych psychicznie, poprzez przede wszystkim ostateczną likwidację uznaniowości policyjnej, co ma się dokonać także poprzez włączenie wojewodów jako cywilnych organów administracji państwowej w proces wydawania pozwoleń na broń" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Czytaj więcej
- Od 1 września zdecydowanie zmienimy Edukację dla bezpieczeństwa - zapowiedział w Telewizji Republika minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
"Projekt porządkuje, upraszcza i ujednoznacznia procedury przyznawania pozwoleń na broń" - dodano. Według wnioskodawców, projekt nowej ustawy o broni i amunicji zakłada odejście od nielogicznego, ich zdaniem, podziału pozwoleń pod kątem deklarowanego celu posiadania broni i wprowadza w to miejsce gradację pozwoleń w zależności od rodzajów dostępnej na nie broni.
Paweł Kukiz zaznaczył, że ustawa proponuje ustalenie czterech poziomów dostępu do broni, uzależnionych od poziomu kompetencji posiadacza. Strzelbę lub kbks (obywatelska karta broni, broń kategorii C) otrzymać mógłby każdy pełnoletni, niekarany i zdrowy psychicznie obywatel, który odbędzie krótkie przeszkolenie z zasad bezpieczeństwa przy posługiwaniu się bronią.