Fiskus rozumie potrzeby kobiet zajmujących się modelingiem. Przyznaje, że w tej profesji niezbędny jest elegancki wygląd. I potwierdza, że wydatki na jego pielęgnację można rozliczyć w podatkowych kosztach.
O interpretację wystąpiła prowadząca własny biznes modelka. Profil jej firmy to działalność artystyczna, fotograficzna, kompleksowe przygotowanie i realizacja filmów wideo oraz sesji zdjęciowych. Rozlicza się ze skarbówką na podstawie ustawy o PIT, wybrała stawkę liniową.
Modelka występuje w filmach, uczestniczy też w sesjach fotograficznych. Zobowiązują ją do tego zawarte z kontrahentami umowy. Aby dobrze przygotować się do wykonywania firmowych obowiązków musi sporo inwestować w swój wygląd. Kupuje ładne ubrania, obuwie, do charakteryzacji potrzebuje też kosmetyków. Podkreśla, że są to rzeczy wykorzystywane podczas kręcenia filmów i robienia zdjęć. Dlatego należy uznać, że wydatki mają związek z prowadzoną przez nią działalnością. I można je zaliczyć do podatkowych kosztów.
Czytaj więcej
Przedsiębiorca może rozliczyć w firmie wydatki na drogie rzeczy. Jeśli faktycznie korzysta z nich w biznesie.
Fiskus nie miał nic przeciwko. Przywołał ogólną definicję kosztów, z której wynika, że można do nich zaliczyć wydatki związane z przychodem, także pośrednio. I potwierdził, że ten warunek jest w opisanej sprawie spełniony. Dzięki zakupom odzieży, obuwia i kosmetyków modelka może bowiem dobrze przygotować się do występów w filmach i uczestnictwa w sesjach fotograficznych. Wydatki mają więc związek z prowadzoną działalnością i osiąganym przychodem – przyznali urzędnicy. Wykazali się też dobrą znajomością branży, podkreślając, że w profesji modelki pielęgnacja wyglądu jest nie tylko istotna, ale wręcz niezbędna.