Procesy sądowe to chleb powszedni wielu przedsiębiorstw. Generalnie wydatki na prawników broniących ich interesów można rozliczyć w podatkowych kosztach. W najnowszej interpretacji dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zakwestionował jednak opłaty za usługi prawne w sprawie karnej najważniejszych w spółce osób. Fiskus uznał, że takie wydatki nie mają związku z działalnością gospodarczą.
O interpretację wystąpiła spółka z o.o działająca w branży budowlanej. Prokuratura wszczęła postępowanie karne przeciwko jej prezesowi, członkom zarządu oraz właścicielowi. Sprawa dotyczy faktur za usługi budowlane od podwykonawców, między innymi właściciela, który prowadzi też jednoosobową działalność gospodarczą. Prokuratura stwierdziła, że nie odzwierciedlają rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Jej zdaniem są to puste faktury mające na celu wyłudzenia VAT lub naliczenie kosztów.
Spółka twierdzi, że usługi zostały w całości wykonane, a inwestycja, którą prowadziła, zakończona. W celu obrony prezesa, członków zarządu i właściciela wynajęła kilka kancelarii prawnych, w tym adwokacką. Za swoje usługi (konsultacje prawne, przygotowywanie zażaleń i wniosków, reprezentowanie członków zarządu i właściciela w postępowaniu) kancelarie wystawiły faktury.
Czy spółka może je rozliczyć w podatkowych kosztach? Twierdzi, że tak. Jej zdaniem wydatki pomagają ograniczyć negatywne skutki postępowania karnego na jej funkcjonowanie i prowadzenie działalności gospodarczej. Mają na celu ochronę dobrego imienia oraz wizerunku firmy. A to jest niezbędne w relacjach z kontrahentami.
Spółka podkreśliła też, że bez działania wymienionych osób nie osiągnęłaby żadnych przychodów. Wydatki na ich obronę są więc uzasadnione i niezbędne do kontynuacji działalności gospodarczej.
