Od 1 marca 2017 r. wymiarem podatków zajmuje się Krajowa Administracja Skarbowa. Już dzisiaj wiemy, że – podobnie jak skarbówka sprzed reformy – KAS będzie przede wszystkim zasypywała luki w dochodach z poszczególnych podatków. Z doniesień medialnych wynika też, że skarbówka po przeszło pół roku od wejścia w życie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, sięgnie po nią, aby pozbawić korzyści podatkowych tych podatników, którzy stosowali agresywną optymalizację podatkową. Skąd jednak KAS będzie wiedziała o tym co się działo w firmie?
Skarbówka zgromadzi dowody
Podstawą ustaleń w toku kontroli są dowody gromadzone przez kontrolujących. W tym celu urzędnicy kierują przede wszystkim wezwania do podatnika, żądając udzielenia pisemnych wyjaśnień oraz przekazania dokumentów. Wydawać by się mogło, że w sprawach podatkowych uznawanych za sprawy rozrachunkowe, gdzie kluczowe znaczenie mają dokumenty, kontrolujący z KAS poprzestaną na wydanym zza biurka żądaniu udzielenia pisemnych wyjaśnień i dostarczenia dokumentów, a następnie oddadzą się wnikliwej analizie otrzymanych materiałów. Nic bardziej mylnego. Gama dowodów dostępnych dla KAS jest praktycznie nieograniczona i wcale nie chodzi tu o różnorodne dokumenty i rejestry, które należy udostępnić kontrolującym.
Osobowe źródła dowodowe
Standardem stało się ostatnio korzystanie przez kontrolujących z zeznań pracowników firm. A ci, jak wiadomo, bardzo często dysponują dużą wiedzą o procesach zachodzących w firmie. Sposób w jaki pracownicy podzielą się swoją wiedzą z kontrolującymi, może rzutować na wynik kontroli, a w efekcie na los firmy. Przepisów prawnych, które regulowałyby prawa i obowiązki świadków oraz przebieg samego przesłuchania, jest niewiele. Nie oznacza to jednak, że na podstawie tych przepisów nie da się sformułować reguł rządzących odbieraniem zeznań od świadków.
Co wolno świadkowi
Truizmem jest, że zeznania świadków-pracowników firmy powinny być zgodne z prawdą i z ich najlepszą wiedzą. Tak natomiast stanie się wtedy, gdy świadek nie będzie przerażony przesłuchaniem i kontaktem z kontrolującymi. Kiedy natomiast świadek będzie mógł czuć się komfortowo? Wtedy, gdy będzie wiedział jak przebiega przesłuchanie, kto może – oprócz świadka – brać w nim udział, jakie są prawa i obowiązki świadka oraz innych uczestników.
Niewiedza świadka – pracownika i towarzyszący świadkowi stres wynikający ze spotkania się, najczęściej po raz pierwszy w życiu, twarzą w twarz z przedstawicielami władzy państwowej, może bardzo negatywnie wpłynąć na treść zeznań, a w efekcie na los firmy.